Kota dawno nie było

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
cz4rnuch

Re: Kota dawno nie było

#6591

Post autor: cz4rnuch »

Jeśli chodzi o biedronkowe rarytasy to od kalamaty do przekąszania zdecydowanie wolę zielone z migdałami. Ale prawdziwie uzależniony jestem od pieczonych papryczek nadziewanych serem w zalewie. Nie idzie się od tego uwolnić :(
nordenvind

Re: Kota dawno nie było

#6592

Post autor: nordenvind »

zgodzę się z pieczonymi, masakrasz...
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6593

Post autor: aisoglaM »

Bardzo ostre?
nordenvind

Re: Kota dawno nie było

#6594

Post autor: nordenvind »

takie dooobre
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6595

Post autor: aisoglaM »

Ale w skali ostrosci bo ja lubie srednio. Za piekace to njeee
cz4rnuch

Re: Kota dawno nie było

#6596

Post autor: cz4rnuch »

Jak dla mnie wcale nie są ostre, ale to pewnie zależy jakie. Ja lubię greckie, w słoiczkach. Są chyba o różnej skali ostrości. I chyba jednak łatwiej je znaleźć w lidelku.
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6597

Post autor: aisoglaM »

Eee to nje. Do lidla nie chodzę..Ale chyba w biedrze tez cos widzialam takiego. Moze sprobuje. Btw widzialan dziaiaj majonez z truflami jak ktos lubi majo
nordenvind

Re: Kota dawno nie było

#6598

Post autor: nordenvind »

Dla mnie tesz w skali ostrości akuratne.
Do tych hiper ostrych ludzie przyzwyczajają się od oseska w miejscach gdzie takie rzeczy są w regularnym menu.
Udawanie twardziela przez kogoś z innej kultury kulinarnej jest denne.
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6599

Post autor: aisoglaM »

A jaracie faje? Bo jak jaracie srogo i dla fass akuratne to na pewno za ojstre for magloszil
nordenvind

Re: Kota dawno nie było

#6600

Post autor: nordenvind »

ja popalam cieniasy
ODPOWIEDZ