Conik

[Conik]

Coz... wczoraj zdaje sie wszyscy byli "patrjotami"...

[wpk]

A jacyś stali bywalcy się udzielili?

PS Czyż nie zrobiłeś tego z premedytacją, wiedząc doskonale, że tak będzie? Że MUSI tak być?

[Conik]

Jeden idzie w pochodzie i hajluje...inny chleje w bramie albo zre rogale a ja celebruje wolnosc i niepodleglosc w taki sposob... nie..nie sadzilem ze az tak sie rzuca do gardla bo w tych zdjeciach niema nic obrazoburczego...no ..kurwasz a moze sie myle?

pierwszy kamieniem rzucil fafniak... a pozniej juz lawina... wszyscy jak jeden zglosili do moderacji... i impreza skonczyla sie zanim na dobre sie rozkrecila

[wpk]

Zbyt dobrze znam forumowe reakcje, a i Ty znasz je doskonale, do tego dochodzi ten "patridiotyzm" i podzielenie, skłócenie ludzi przez wiadomo kogo.
Dlatego nie wierzę, że się nie spodziewałeś. Sprowokowałeś i już. (Żeby nie było, że mam jakieś do tego wąty - chyba wiesz, że nie.)

PS A propos, to Twój imiennik doktor pochwalił się wczoraj na Fb, jak to wracali z Izą i jeden z "patryjotów" rzucił im pod nogi petardę, w rezultacie czego Iza ma oparzoną nogę.

[Conik]

Publikuje te same zdjecia w wielu miejscach ...te wczorajsze tez... nikt nie ma z nimi problemu...krytyka...jak najbardziej.... ale tyle jadu co na forum nigdzie nie ma...

[Owain]

Linka dacie do tej jatki?

Dodano po 3 minutach 16 strzałach znikąd:
ok, już znalazłem. poczyszczone nie podpisałeś 'niepodległa' ;p

[rbit9n]

róbcie screeny, tak szybko odchodzą.

[Fafniak]

Cóż - ne wspomniałeś że prosiłem abyś nie robił tego w ten konkretny dzień?
Bo będzie jatka?
Szkoda ze o tym nie wspomniałeś ale jakoś przestaje mnie to dziwić.

edytka:
Coraz częściej mam wrażenie że naczelną zasadą jest wepchnąć kij w gówno i tak poruszyć by zaczęło śmierdzieć. Jak zlecą się ludzie i zaczynają krzyczeć że śmierdzi i po jaką cholerę to robisz to się obrażasz.
Prowokacja jest ciekawą forma ale stawianie jej na pierwszym miejscu i bez względu na szacunek dla poglądów innych ludzi, budzi mój sprzeciw.
Jak cholera szanuje twoje prawo do wypowiedzi i prowokacji , dlatego też napisałem ci na nikoniarzach w pierwszym poście o co mi chodzi. Olałeś to i dodatkowo dolałeś oliwy do ognia. Czyli wydaje sie ze osiągnąłeś swój cel. Po czym jak szczeniak ulotniłeś się bo "hejtują ciebie" - stary... trzeba mieć sporo wyobraźni żeby przewidzieć taki scenariusz? Nie wierzę ci że nie wiedziałeś - ty po prostu lubisz taką "zadymę" a widocznie uczucie "oblężonej twierdzy" jest ci miłe to i brniesz...

A najbardziej wkurwia mnie to że piszesz - "pierwszy rzucił kamieniem fafniak" - nosz kurwa tego ci nie daruję bo albo jesteś kompletnie zaślepiony na to co inni piszą albo z premedytacją kłamiesz. Kompletnie zrujnowałeś swój obraz u mnie - dla mnie nie różnisz sie kompletnie od tych zadymiarzy na pochodzie. Różnicie się tylko "instrumentem" do tworzenia zadymy

[wpk]

Zrobiło mi się naprawdę przykro.

[Fafniak]

To usun w cholere mój post - pisze serio , niepotrzebnie napisałem ale nie znoszę jak ktoś kłamie