Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
Poprzecinane rypy z szułfią nie rażą, bo jest ich więcej. To tak, jakby ktoś się czepiał poprzecinanych ludzi na zdjęciu tłumu, czy drzew w lesie. Tzn. mogłyby nie być przecięte, ale bardzo to nie razi, bo jest ich więcej, więc obleci. kiedyś troszkę próbowałem cykać pod wodą (i się nie utopić), i wiem, że to niełatwe.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
No dzięki, Puchu, jak pisałem, i jak deklarowałem Wojtkowi odnośnie Voitka pod wodą, ciekawostka. Dla profesjonalnych zdjęć podwodnych to trzeba być głęboko i ze światłem, co już mnie tak nie kręci. Co jest, jest wycieczkowo ok. Wrzucę jeszcze ze pięć 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
Dawno nie narzekałem więc napiszę tylko, że chętnie zobaczyłbym mniej tego memłania na drugim planie na niektórych zdjęciach. Także wspomniany filtr degradujący jakość zdjęcia aż tak bardzo by mi nie przeszkadzał, bo widziałem sporo zdjęć z dupnych kamerek typu gopro z przykręconym filtrem "naprawiającym" WB i kolorystycznie nieźle to wyglądało. Tym bardziej, że możliwości adaptacyjne naszej mózgownicy dalece wykraczają poza to co jest sprzętowo dostępne na rynku i kolorki, które widzimy na własne oczy pod wodą rzadko odpowiadają temu co rejestruje jakiś pieprzony CMOS do spółki z przemądrzałym procesorem Bionz Sigma Delta Gamma. Same kadry super. Żółwie, którymi tak gardzi Owi, to dla mnie było spełnienie marzeń. Na widok rafy, która Owi chowa pod warstwą budyniu, szczałem po gaciach a o spotkaniu z wężem koralowym opowiadam kolegom z pracy kilka razy dziennie (od marca). Więcej.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi
Możesz jaśniej, co nie bangla? 


Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
Faktem jest, że sobie wczoraj trochę popiłem więc może i zabrzmiało to z lekka bełkotliwie. Dokładnie nie wiem o co mi chodziło, ale chyba o większą głębię ostrości na niektórych zdjęciach tak by złapało się w nią więcej rafy. Z drugiej strony wiem, że kochacie ten kogel-mogel w tle i pewnie wam to bardziej odpowiada. A z filtrem to po prostu nie bałbym się go zakładać (no chyba, że to jakaś chińska padaka za dolara). O tym mitycznym psuciu jakości przez filtry to już całe poematy na nikoniarzach napisali, ale jak im pokazać zagadkę na dwa zdjęcia z tanią UVką i bez to mniej więcej połowa Ci wskaże te zepsute jako lepsze. Chyba o to mi chodziło, ale w sumie to wczoraj tych budyniowatych dużo więcej widziałem niż dziś(ze trzy razy więcej) więc to chyba mi się w głowie budyń rozlał.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
Nie no, spoko, pytałem celem doedukowania. Poprzedni Egipt opierdalałem za pomocą pezeta, głównie ustawianego na 5.0 - 5.6. Pomijając dłuższe czasy to właśnie wkurwiało mnie, że ryby się za mało wydzielały z rafy i na zdjęciu był bajzel. Teraz większość robiłem pod wodą E35/1.8 ale i tak przymkniętą do 2.8, bo to gówniane szkło ma problem zajebisty z trafianiem AF. Zresztą nie tylko z tym, denerwuje mnie i ogniskowa i wszystko w tym szkiełku. Niemniej jednak coś się udało zrobić, bo przy pezecie przymkniętym to już czasy były za długie na nierozmazaną rybę. Filtr czerwony nie tyle może pogarszałby obraz co jednak znacząco ograniczał światło i wydłużał czas. I tak przed obiektywem mam szkło obudowy no i ośrodek mało przejrzysty w postaci wody, która - jak pisałem - była w tym roku wyjątkowo mętna. Aż dziw, co wyciągnąć można za pomocą LR, bo surówka wygląda jakby było focone w Zalewie Zegrzyńskim 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
Zaskakujące. Woda w Czerwonym zawsze jawiła mi się jako krystalicznie przejrzysta. Jeśli warunki były na granicy poruszenia to nie miałeś wyjścia. Albo się zestrachałeś wyższego ISO 

- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9547
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
to ja dam Ci radę. kup se nikonosa. będziesz jak Benno:Owain pisze: Tak że proszę o wyrozumiałość (albo o radę).

nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
Voitek 40/1.4

Dodano po 15 minutach 32 sekundach:
Czy wrzucałem już zdjęcie kraba pustelnika? kekekekeke ;p


Dodano po 15 minutach 32 sekundach:
Czy wrzucałem już zdjęcie kraba pustelnika? kekekekeke ;p

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Ryby, żółwia, kraba... dawno nie było ;p
Nie, nie wrzucałeś.