Kota dawno nie było
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Czyli z odkręcaniem niewiadomix, znaczy pudło od roweru na razie odpada.
Ale, Margo, Ty nie przepadasz za morsowaniem, więc w pudełku po lodówce byś zmarzła.
Lepsze byłoby po pralce.
Ale, Margo, Ty nie przepadasz za morsowaniem, więc w pudełku po lodówce byś zmarzła.
Lepsze byłoby po pralce.
Re: Kota dawno nie było
Gosia będzie niedługo miała karton na rower. Po wyjęciu roweru może przeprowadzić testy co się zmieści, a co nie. Koniecznie z fotodokumentacją.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Nie ma to jak inżynierskie myślenie.
Jestem za.
Jestem za.
Re: Kota dawno nie było
Wy oba inżeniery.
Re: Kota dawno nie było
Ale żaden od pudełek.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Tomek, może się jakoś skrzykniemy, by naszą nadobną koleżankę wpasować do pudła? Do mnie z Breslau ile będziesz jechał na kolcach - 3 dni? Bo chyba nie więcej. Przyjedziesz, napijesz się herbaty, wsiądziemy w kanapowóz i hajda na Lublin.
Po drodze kupimy bezy.
Po drodze kupimy bezy.
Re: Kota dawno nie było
Bezy jako wypełniacz, tylko trzeba będzie kupić z zapasem, bo pewnie będzie wyjadała w trakcie pakowania.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Tak Margo? No to kupimy z zapasem, trudno.
Re: Kota dawno nie było
Ale mnie Szelma dobrze zna

Dodano po 1 minucie 5 strzałach znikąd:
Jak tak brodzę po tym śniegu to teraz mi się chałwy chce. Bezy - zawsze

Wyzwanie podjęte, jak również zapraszam

- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
No dobrze - chałwa też będzie.
Chałwa nagila.
Chałwa nagila.