Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7451

Post autor: wpk »

Tego miecznika? No w sumie to chyba racja.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7452

Post autor: puch24 »

Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9555
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7453

Post autor: rbit9n »

puch24 pisze:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
grać umiejo, ale tylko w reklamach.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8700
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7454

Post autor: vid3 »

Japończykom wypadałoby się poddać.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7455

Post autor: puch24 »

rbit9n pisze: 25 cze 2018, 07:40
puch24 pisze:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
grać umiejo, ale tylko w reklamach.
To akurat prawda.
Kiedyś ze studentami czytałem tekst o "endorsements" produktów przez celebrities i co się dzieje, gdy celebrity nagle upada... ;-)
Ciekawe co by było gdyby ludzie zagłosowali nogami i sprzedaż tego, co "nasi" reklamują spadła o, powiedzmy, 10 czy 15%. O ile wiem, dla firm to już są liczby alarmujące.

Dodano po 2 godzinach 21 minutach 58 strzałach znikąd:
Suchajcie, cud niemany się stał, przesyłka polecona od 10 dni w transporcie została przekazana do doręczenia...
Ale nie mówmy hop zanim nie przeskoczyliśmy! ;-)
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7456

Post autor: sorevell »

puch24 pisze:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Radość z porażek naszego kraju na arenie międzynarodowej jest ostatnio dość modna w pewnych kręgach.
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7457

Post autor: gavin »

puch24 pisze: 25 cze 2018, 11:42
rbit9n pisze: 25 cze 2018, 07:40
puch24 pisze:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
grać umiejo, ale tylko w reklamach.
To akurat prawda.
Kiedyś ze studentami czytałem tekst o "endorsements" produktów przez celebrities i co się dzieje, gdy celebrity nagle upada... ;-)
Ciekawe co by było gdyby ludzie zagłosowali nogami i sprzedaż tego, co "nasi" reklamują spadła o, powiedzmy, 10 czy 15%. O ile wiem, dla firm to już są liczby alarmujące.

Dodano po 2 godzinach 21 minutach 58 strzałach znikąd:
Suchajcie, cud niemany się stał, przesyłka polecona od 10 dni w transporcie została przekazana do doręczenia...
Ale nie mówmy hop zanim nie przeskoczyliśmy! ;-)
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7458

Post autor: puch24 »

Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Dodano po 2 minutach 57 strzałach znikąd:
sorevell pisze: 25 cze 2018, 12:18
puch24 pisze:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Radość z porażek naszego kraju na arenie międzynarodowej jest ostatnio dość modna w pewnych kręgach.
Cyżbyś segurował moję przynależność do danych kręgów? Cóż, nie będę ukrywał, że niektóre porażki - nie, nie Polski jako takiej, tylko określonych grup zarządzających - sprawiają mi niejaką satysfakcję.
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7459

Post autor: gavin »

Jeśli się tylko nada to miłego użytkowania
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7460

Post autor: wpk »

Czy Ty mu aby nie wysłałeś deski?
ODPOWIEDZ