Z ciekawości - oglądałeś ten mecz?puch24 pisze:Dodano po 2 minutach 57 strzałach znikąd:Cyżbyś segurował moję przynależność do danych kręgów? Cóż, nie będę ukrywał, że niektóre porażki - nie, nie Polski jako takiej, tylko określonych grup zarządzających - sprawiają mi niejaką satysfakcję.
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja oglądałem ten mecz, i poprzedni. Moim zdaniem był to najgorszy mecz polskiej reprezentacji od lat 90tych. Czy wykopywanie na awanturę, może coś, żenua. Natomiast co do ocen, to Lewy się starał, oceniam go nieźle, ale nie jest najwybitniejszym piłkarzem na tej pozycji. Ale niekoniecznie gorszym od Messiego, który również się nie odnalazł bez wsparcia. Moim zdaniem chłopaki dali z siebie wszystko co mogli, ale to ich wszystko, to niestety gdzieś na poziomie Szkocji czy Egiptu. Problemem polskiej piłki jest waga polskiej piłki w wąsaczym polstanie, tam już jak piłkarz dostanie się do drugiej ligi to już gwiazda, laski, autka, cuda, niewidy. Nie trenują, nie ciągną za sobą kłody, jak Rambo
Błaszczu, Piszczek, wspaniali, ale emerytura, wiek robi swoje. Krycha, Milik, fajni piłkarze, ale tylko w błyskach, bo dużo zawalają. Pazdan gryzł trawę, ale nie staje mu i wzrostu i umiejętności. Rybus też, moim zdaniem walczył. Ujowo się pokazali młodzi, Bednarek, Kownacki. Mimo młodości, nie byli lepsi. Odstajemy, nie jest to jakiś dramat, to jest sport, niestety niby narodowy. Błąd Nawałki, że poddał się presji, zmian, ale i tak by niewiele zrobił. Była szansa na remis z Kolumbią i wygraną z Senegalem ale tylko przy supersprawnym Gliku. Gdyby był Glik zamiast Cionka, mogłoby być 1:0 z Senegalem, przegrana 0:1 z Kolumbią i Japończyków mooooże byśmy pojechali
To tylko sport, ja dalej z przyjemnością oglądam MŚ nie specjalnie się podniecając 



Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Żeby tak Polska grała jak Iran albo Maroko 

- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Najpierw -- powoli -- jak żółw -- ociężale,
Ruszyła -- maszyna -- po szynach -- ospale,
Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi,
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Po torze, po torze, po torze, przez most,
Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las,
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
Do taktu turkoce i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to , tak to to, tak to to.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- vid3
- Posty: 8700
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zaliczyłem dziś pierwszą w życiu jazdę w tomografie.
Niby nic, leżysz w hałasującej rurze ze słuchawkami na uszach i słuchasz muzyki przez 15 minut.
Tyle tylko, że jest to bardzo długie 15 minut.
Niby nic, leżysz w hałasującej rurze ze słuchawkami na uszach i słuchasz muzyki przez 15 minut.
Tyle tylko, że jest to bardzo długie 15 minut.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Powód? Bo chyba nie dla tej muzyki?
- vid3
- Posty: 8700
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
SKS. Coś tam łupie w kręgosłupie ... warto wiedzieć co.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Prezes sobie właśnie rezonans zapodał z tego samego powodu... A co puszczali w słuchawkach?
- vid3
- Posty: 8700
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Kuźwa, coś tam leciało ... Czerwone Gitary.
Ja cały czas myślałem jak tu się nie udławić glutem którego nie mogłem przełknąć.
Dodano po 2 minutach 44 strzałach znikąd:
A najciekawsze jest to, że nie planowałem tego na dziś.
Zajrzałem tylko do gabinetu i zapytałem ile się czeka.
Odpowiedź : 2 godziny (350zł) lub 8 m-cy (NFZ).
Ja cały czas myślałem jak tu się nie udławić glutem którego nie mogłem przełknąć.
Dodano po 2 minutach 44 strzałach znikąd:
A najciekawsze jest to, że nie planowałem tego na dziś.
Zajrzałem tylko do gabinetu i zapytałem ile się czeka.
Odpowiedź : 2 godziny (350zł) lub 8 m-cy (NFZ).
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Tomograf i rezonans to dwie zupełnie różne techniki obrazowania. Przy rezonansie słuchawek nie trzeba, przynajmniej mi nie dali. Niemniej jednak do diagnozowania problemów z kręgosłupem rezonans wydaje się być lepszy, więc dziwne, że zrobili Ci CT.
Dodano po 4 minutach 50 strzałach znikąd:
Dodano po 4 minutach 50 strzałach znikąd:
A wspomnieli, ile będziesz czekał na opis?vid3 pisze: A najciekawsze jest to, że nie planowałem tego na dziś.
Zajrzałem tylko do gabinetu i zapytałem ile się czeka.
Odpowiedź : 2 godziny (350zł) lub 8 m-cy (NFZ).