Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7461

Post autor: sorevell »


puch24 pisze:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Dodano po 2 minutach 57 strzałach znikąd:
sorevell pisze: 25 cze 2018, 12:18
puch24 pisze:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Radość z porażek naszego kraju na arenie międzynarodowej jest ostatnio dość modna w pewnych kręgach.
Cyżbyś segurował moję przynależność do danych kręgów? Cóż, nie będę ukrywał, że niektóre porażki - nie, nie Polski jako takiej, tylko określonych grup zarządzających - sprawiają mi niejaką satysfakcję.
Z ciekawości - oglądałeś ten mecz?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7462

Post autor: Owain »

Ja oglądałem ten mecz, i poprzedni. Moim zdaniem był to najgorszy mecz polskiej reprezentacji od lat 90tych. Czy wykopywanie na awanturę, może coś, żenua. Natomiast co do ocen, to Lewy się starał, oceniam go nieźle, ale nie jest najwybitniejszym piłkarzem na tej pozycji. Ale niekoniecznie gorszym od Messiego, który również się nie odnalazł bez wsparcia. Moim zdaniem chłopaki dali z siebie wszystko co mogli, ale to ich wszystko, to niestety gdzieś na poziomie Szkocji czy Egiptu. Problemem polskiej piłki jest waga polskiej piłki w wąsaczym polstanie, tam już jak piłkarz dostanie się do drugiej ligi to już gwiazda, laski, autka, cuda, niewidy. Nie trenują, nie ciągną za sobą kłody, jak Rambo ;) Błaszczu, Piszczek, wspaniali, ale emerytura, wiek robi swoje. Krycha, Milik, fajni piłkarze, ale tylko w błyskach, bo dużo zawalają. Pazdan gryzł trawę, ale nie staje mu i wzrostu i umiejętności. Rybus też, moim zdaniem walczył. Ujowo się pokazali młodzi, Bednarek, Kownacki. Mimo młodości, nie byli lepsi. Odstajemy, nie jest to jakiś dramat, to jest sport, niestety niby narodowy. Błąd Nawałki, że poddał się presji, zmian, ale i tak by niewiele zrobił. Była szansa na remis z Kolumbią i wygraną z Senegalem ale tylko przy supersprawnym Gliku. Gdyby był Glik zamiast Cionka, mogłoby być 1:0 z Senegalem, przegrana 0:1 z Kolumbią i Japończyków mooooże byśmy pojechali :) To tylko sport, ja dalej z przyjemnością oglądam MŚ nie specjalnie się podniecając :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
gavin

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7463

Post autor: gavin »

Żeby tak Polska grała jak Iran albo Maroko :-)
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7464

Post autor: Owain »

gavin pisze: 25 cze 2018, 22:02 Żeby tak Polska grała jak Iran albo Maroko :-)
Najpierw -- powoli -- jak żółw -- ociężale,
Ruszyła -- maszyna -- po szynach -- ospale,
Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi,
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Po torze, po torze, po torze, przez most,
Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las,
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
Do taktu turkoce i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to , tak to to, tak to to.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8700
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7465

Post autor: vid3 »

Zaliczyłem dziś pierwszą w życiu jazdę w tomografie.
Niby nic, leżysz w hałasującej rurze ze słuchawkami na uszach i słuchasz muzyki przez 15 minut.
Tyle tylko, że jest to bardzo długie 15 minut.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7466

Post autor: wpk »

Powód? Bo chyba nie dla tej muzyki?
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8700
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7467

Post autor: vid3 »

SKS. Coś tam łupie w kręgosłupie ... warto wiedzieć co.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7468

Post autor: wpk »

Prezes sobie właśnie rezonans zapodał z tego samego powodu... A co puszczali w słuchawkach?
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8700
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7469

Post autor: vid3 »

Kuźwa, coś tam leciało ... Czerwone Gitary.
Ja cały czas myślałem jak tu się nie udławić glutem którego nie mogłem przełknąć.

Dodano po 2 minutach 44 strzałach znikąd:
A najciekawsze jest to, że nie planowałem tego na dziś.
Zajrzałem tylko do gabinetu i zapytałem ile się czeka.
Odpowiedź : 2 godziny (350zł) lub 8 m-cy (NFZ).
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#7470

Post autor: sorevell »

Tomograf i rezonans to dwie zupełnie różne techniki obrazowania. Przy rezonansie słuchawek nie trzeba, przynajmniej mi nie dali. Niemniej jednak do diagnozowania problemów z kręgosłupem rezonans wydaje się być lepszy, więc dziwne, że zrobili Ci CT.

Dodano po 4 minutach 50 strzałach znikąd:

vid3 pisze: A najciekawsze jest to, że nie planowałem tego na dziś.
Zajrzałem tylko do gabinetu i zapytałem ile się czeka.
Odpowiedź : 2 godziny (350zł) lub 8 m-cy (NFZ).
A wspomnieli, ile będziesz czekał na opis?
ODPOWIEDZ