Kota dawno nie było
Re: Kota dawno nie było
Ja od soboty zaczipowany. Astrą Zenka. Disco Polo moim hymnem, a Zenek moją miłością. Zatem są efekty, ale nie wiem czy to akurat te uboczne.
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2371
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Kota dawno nie było
Jeśli nie zamieniłeś roweru na opla, to chyba wszystko w porządku 

Re: Kota dawno nie było
Tego zwykła szczepionka nie zmieni.
Ja już mam zmutowany organizm, jak siadam na rower to przechodzi mi wszystko co złe.
Tak na serio, to w zasadzie tylko mnie łapa bolała, jeszcze ją trochę czuję, ale tylko jak ruszam ręką. Ból taki jak przy stłuczeniu, jakbym siniaka tam miał. Szczepiłem się w sobotę wczesnym popołudniem i ręka zaczęła boleć gdzieś po godzinie, może nawet wcześniej, ale żadnych innych efektów nie było. Wczoraj za to byłem taki lekko śnięty, jakbym miał delikatnego kaca. Czułem, że coś jest nie tak, ale ciężko mi było sprecyzować co. Nie poszedłem pojeździć, ale to głównie przez wiater. Dziś jak rano do fabryki jechałem, to dopiero po 3 km mi się przypomniało, że ręka mnie boli, akurat sygnalizowałem skręt w lewo.
Ja już mam zmutowany organizm, jak siadam na rower to przechodzi mi wszystko co złe.
Tak na serio, to w zasadzie tylko mnie łapa bolała, jeszcze ją trochę czuję, ale tylko jak ruszam ręką. Ból taki jak przy stłuczeniu, jakbym siniaka tam miał. Szczepiłem się w sobotę wczesnym popołudniem i ręka zaczęła boleć gdzieś po godzinie, może nawet wcześniej, ale żadnych innych efektów nie było. Wczoraj za to byłem taki lekko śnięty, jakbym miał delikatnego kaca. Czułem, że coś jest nie tak, ale ciężko mi było sprecyzować co. Nie poszedłem pojeździć, ale to głównie przez wiater. Dziś jak rano do fabryki jechałem, to dopiero po 3 km mi się przypomniało, że ręka mnie boli, akurat sygnalizowałem skręt w lewo.
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1816
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
Re: Kota dawno nie było
mi to samo było, zaraz po szczepione tez zenku, poszedłem pobiegać, dzień następny naprawdę solidny trening i tez nic lekko ręka bolała, natomiast reszta rodziny jak regularny covid 2 dniowe temperatura bóle całego ciała itd.
Re: Kota dawno nie było
A w Germanii bez zmian.
Dalej szczepią tych co w wojnę się rodzili.
Ale pod centrum szczepień zajeżdżają autobusy na obcych blachach, mocno wschodnich, i nawet dla tuziemców szczepionek nie starcza.
Jeszcze trochę i zacznę nerwowo szukać Karty Polaka.

Dalej szczepią tych co w wojnę się rodzili.
Ale pod centrum szczepień zajeżdżają autobusy na obcych blachach, mocno wschodnich, i nawet dla tuziemców szczepionek nie starcza.
Jeszcze trochę i zacznę nerwowo szukać Karty Polaka.

- von Boroszlo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 09.2019
- danz1ger
- Posty: 5966
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Mi, kuźwa, przesunęły szczypanie o miesiąc.
Dodano po 44 strzałach znikąd:
Miało być 10 maja a wg sms-a nowy termin 11.06.
Dodano po 56 strzałach znikąd:
A w TV mówili, że w majówkowy wekend wszędzie mają szczypać.
Dodano po 44 strzałach znikąd:
Miało być 10 maja a wg sms-a nowy termin 11.06.
Dodano po 56 strzałach znikąd:
A w TV mówili, że w majówkowy wekend wszędzie mają szczypać.
- poor
- Rich poor
- Posty: 4222
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kota dawno nie było
Ja 7go druga dawka moderny. Zamierzam symulować chorobę i wziąć jeszcze tydzień zdalnej. I tak to samo będę musiał robić ale z pidżamy nie trza się przebierać.
Sowy nie są tym, czym się wydają...