Stream of consciousness

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
samek

Re: Stream of consciousness

#7651

Post autor: samek »

wpk pisze: 14 wrz 2019, 20:47 Hardkory jesteście...
Ojtam ojtam.
Gundrum pisze: 14 wrz 2019, 20:48 ...Warto.
A myśmy doszli do wniosku, że wyjazd był ekstra, ale więcej już nie :)
Owszem całodniowa trasa, parodniowa też. Ale nocleg albo na dole, albo w utulni.
Namiot mogę zabrać na wycieczkę motocyklową.
Awatar użytkownika
von Boroszlo
Posty: 1239
Rejestracja: 09.2019

Re: Stream of consciousness

#7652

Post autor: von Boroszlo »

Wychodzisz z namiotu i widzisz te tatry na horyzoncie... Buty mokre i zimne. Gaz się kończy. Zwijasz namiot, plecak przycinać do ziemi...
Po 3 dniu wstajesz lekki jak piórko, zakładasz buty, leeeecisz..

Ale tak, stypa w pierwszy dzień z całym dobytkiem na Kralovą daje w kość. Ostatnio jak byłem było po burzy. Wiatr nałamał tyle drzew że dwódniową trasę robiliśmy 4 dni.
Gundrum von Grynberg
samek

Re: Stream of consciousness

#7653

Post autor: samek »

Gundrum pisze: 14 wrz 2019, 20:56 Ale tak, stypa w pierwszy dzień z całym dobytkiem na Kralovą daje w kość. Ostatnio jak byłem było po burzy.
A myśmy qrwa mieli 30 stopni plus. Jedna dziewczyna po wyjeździe miała na nogach oparzenia.
Wiesz jak woda schodziła? :D

Koniec licytacji.
Góry są piękne i plany są.

Ale najbliższe to z rowerami na południe Czech. Będziemy pili burcak! :P
Są tam piękne piwniczki :mrgreen:

Obrazek
Awatar użytkownika
von Boroszlo
Posty: 1239
Rejestracja: 09.2019

Re: Stream of consciousness

#7654

Post autor: von Boroszlo »

Też sobie gdzieś wyskoczę. Choćby w Izery na rykowisko.
Gundrum von Grynberg
samek

Re: Stream of consciousness

#7655

Post autor: samek »

Gundrum pisze: 14 wrz 2019, 21:06 Też sobie gdzieś wyskoczę. Choćby w Izery na rykowisko.
O właśnie. Nie dojechaliśmy zeszłą zimą z córką do Górzystów. Może tej zimy.
Awatar użytkownika
von Boroszlo
Posty: 1239
Rejestracja: 09.2019

Re: Stream of consciousness

#7656

Post autor: von Boroszlo »

Ja tam kiedyś pracowałem :)
Gundrum von Grynberg
samek

Re: Stream of consciousness

#7657

Post autor: samek »

Gundrum pisze: 14 wrz 2019, 21:13 Ja tam kiedyś pracowałem :)
Kiedy?
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5959
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Stream of consciousness

#7658

Post autor: danz1ger »

wpk pisze: 14 wrz 2019, 18:44 Owain! Ślij do Bogusława! Dostaniesz skany zanim wyślesz!

Tomek, są jakieś Plusteki, do średniego też.
No i Hassle, ale one kosztują chyba tyle, co ważą - w złocie.
Sam do małego i średniego używam starych Coolscanów.

A Tamiya to konkretnie co? Bo ja się nie znam.
a tak poważnie to w czym skaner jest lepszy od Nikona 3300 za wyjątkiem ICE.
Shoot First, Ask Questions Later.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#7659

Post autor: wpk »

W automacie.
Awatar użytkownika
von Boroszlo
Posty: 1239
Rejestracja: 09.2019

Re: Stream of consciousness

#7660

Post autor: von Boroszlo »

Jakoś koło 2002 czy 2003.
Gundrum von Grynberg
ODPOWIEDZ