Rowerowe dyr-dymały

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8696
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#781

Post autor: vid3 »

Lemingi pozdrawiają

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#782

Post autor: wpk »

Krzysiek w białym stroju, na białym rowerze, wokół Karpacza? Oj, będzie gavin zazdrościł.
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#783

Post autor: zdyboo »

Telewizji nie oglądam, bazuję na tym co napisali w tym artykule.
Ale także co sam widziałem jak byłem w Karkonoszach. Szliśmy ze Szklarskiej przez Kamieńczyk i Halę Szrenicką do Śnieżnych Kotłów, a powrót przez schronisko Pod Łabskim Szczytem.
Do Hali Szrenickiej szliśmy w tłumie. Serio głowa, koło głowy, rejwach, szum i bardziej to wyglądało jak w galerii handlowej niż w Parku Narodowym. Poluzowało się dopiero za schroniskiem na Hali Szrenickiej, ale też nie tak, żebym miał poczucie, że jesteśmy sami w górach.
Nawet jak byłem w pierwszy weekend wakacji w Górach Izerskich to na trasie Polana Jakuszycka, Orle, Chatka Górzystów też dużo ludzi, ale jeszcze nie tłumy.

Krzysiek, może się mylę, bo w na Śnieżce byłem ostatni raz od strony Pecu i to w takiej mgle, że spod czeskiej budy z żarciem nie było widać spodka, ale to drugie zdjęcie to z Głównego Szlaku Sudeckiego robione? Te domy co je widać w połowie kadru to Dom Śląski. Tam może nie być turystów, bo trzeba wejść. Na Kopę jest wyciąg i dopiero za nim zaczynają się tłumy.

Niskie obłożenie hoteli i tłumy nie muszą sobie przeczyć. Gdzie to obłożenie w Karpaczu, Szklarskiej? To najbardziej znane miejscowości i najdroższe. Karpacz to takie Zakopane Karkonoszy, a może i nawet całych Sudetów. Ludzie nauczyli się już szukać spania gdzie indziej. Poza tym część i to pewnie niemałą, stanowią ludzie z regionu. Dla osób z Dolnego Śląska wyjazd w Karkonosze nie wymaga noclegu.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8696
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#784

Post autor: vid3 »

No dobrze.
Zdjęcie robione gdy lemingi jeszcze śpią.
Czyli gdzieś przed 10 rano.

Też nie lubię ludzi w górach.
A niby kto lubi.
Każdy chciałby być sam.

Dodano po 9 minutach 21 strzałach znikąd:
Miejsce dokładnie określieś.
Do Śnieżki nie doszedłem. Wyciąg już działał i widać było... więcej lemingów.
Wróciłem do Samotni i spowrotem do Wanga.
Chciałem przejść ścieżką przez dolinę Pląsawy ale była już zakorkowana.
Z Wangu ruszały tłumy. A było południe.
Krzych_g
Posty: 462
Rejestracja: 01.2019
Lokalizacja: Szczecin/okolica za miedzą

Re: Rowerowe dyr-dymały

#785

Post autor: Krzych_g »

Ludzie boją się teraz jeździć do hoteli. Bardzo duże obłożenie mają tzw. ,,apartamenty''. Spróbujcie znaleźć coś w rozsądnej cenie nad morzem.
puch24

Re: Rowerowe dyr-dymały

#786

Post autor: puch24 »

Fakt, hotele raczej puste, dwa tygodnie temu spałem jedną noc w zamku krzyżackim w Bytowie, i tłumów nie było - ale wszystkie pokoje 1-osobowe były już zajęte. :-(

Natomiast w ostatni czwartek byłem nad Krutynią, i stwierdzam, że kajaki mają powodzenie, a w dRucianem po prostu gęsty tłum.
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#787

Post autor: gavin »

pierdolisz paaannnObrazek

Dodano po 31 strzałach znikąd:
pusto Obrazek
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#788

Post autor: gavin »

pusto Obrazek
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5952
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Rowerowe dyr-dymały

#789

Post autor: danz1ger »

ta owłosiona golonka to Twoja?
Shoot First, Ask Questions Later.
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#790

Post autor: gavin »

moja, słowiańska
ODPOWIEDZ