Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
samek

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8141

Post autor: samek »

poor pisze: 28 sie 2018, 15:06 Ja ide jutro na Babia Gore-1725 m.n.pm
Extra! Jak byliśmy ostatni raz, to było pięknie.

Obrazek
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8142

Post autor: puch24 »

Fakt, wygląda to dość obłędnie. :-)
samek

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8143

Post autor: samek »

puch24 pisze: 28 sie 2018, 17:27 Fakt, wygląda to dość obłędnie. :-)
Śliczna zima była w lutym tego roku.

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8144

Post autor: wpk »

No OK.
Ale ja wciąż czkam na akty.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8145

Post autor: puch24 »

Na Babiej Górze we śniegu i na mrozie?
samek

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8146

Post autor: samek »

puch24 pisze: 28 sie 2018, 17:51 Na Babiej Górze we śniegu i na mrozie?
Woytek uważa, że sztuka wymaga poświęceń.
Problemem jest, że pomiędzy mną, a sztuką jest pewien dystans.
wpk pisze: 28 sie 2018, 17:45 No OK.
Ale ja wciąż czkam na akty.
No kiepsko Panie.
Jedyne gdziem bezwzględnie wykorzystał padające światło to:

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8147

Post autor: wpk »

A kto Ci kazał?
samek

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8148

Post autor: samek »

wpk pisze: 28 sie 2018, 18:01A kto Ci kazał?
Ke?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8149

Post autor: wpk »

samek pisze: 28 sie 2018, 18:00 Woytek uważa, że sztuka wymaga poświęceń
Aleś Ty gupi.
samek

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#8150

Post autor: samek »

wpk pisze: 28 sie 2018, 18:03
samek pisze: 28 sie 2018, 18:00 Woytek uważa, że sztuka wymaga poświęceń
Aleś Ty gupi.
Ale sie ucze! Znaczy staram sie :(
ODPOWIEDZ