Szmelcwageny i inne
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Uhum... Tych na geriatrii.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9548
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Szmelcwageny i inne
nie wiem czy nasza winda szybsza, ale bank czystsza, sam adwersarz to mi powiedział. a i domofon u nas sprawniejszy, bo słyszałem jak dzwonił i łaskawie otworzyłem.wpk pisze:Może windami się najpierw pościgajcie i na domofony powalczcie.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Szmelcwageny i inne
Droga Redakcjo!
Z zażenowaniem i konsternacją przyjąłem fakt, iż Wasze pismo po raz kolejny nie odniosło się do meritum pytania (aftomat), a Wasi - pożal się Boże - redaktorzy, ograniczyli się do utyskiwań na SUVy, naśmiewając się przy tym z inwalidów mających problem z wkładaniem swych ciał do niskosiedzeniowych maszyn. W związku z powyższym odstępuję od prenumeraty Waszego czasopisma z dniem dzisiejszym.
rozczarowany
Józef z Mrzygłodu
Z zażenowaniem i konsternacją przyjąłem fakt, iż Wasze pismo po raz kolejny nie odniosło się do meritum pytania (aftomat), a Wasi - pożal się Boże - redaktorzy, ograniczyli się do utyskiwań na SUVy, naśmiewając się przy tym z inwalidów mających problem z wkładaniem swych ciał do niskosiedzeniowych maszyn. W związku z powyższym odstępuję od prenumeraty Waszego czasopisma z dniem dzisiejszym.
rozczarowany
Józef z Mrzygłodu
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szmelcwageny i inne
Aptekarzu! Zaaplikuj somsiadowi Niepierdol. Na-tych-miast!
Kurwa. Czytałeś, co napisałem? A pamiętasz, com Ci mówił głosem swym centaurowym?
Dupa!
Przypominam, że, mimo namów, nie raczyłeś siąść za kierownicą mojego autobusu, kobieco wzdrygając się, że głowa Cię boli, itp.
Więc weź pigułkę.
Kurwa. Czytałeś, co napisałem? A pamiętasz, com Ci mówił głosem swym centaurowym?
Dupa!
Przypominam, że, mimo namów, nie raczyłeś siąść za kierownicą mojego autobusu, kobieco wzdrygając się, że głowa Cię boli, itp.
Więc weź pigułkę.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9548
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Szmelcwageny i inne
ciekawe kiedy zacznie Sebostein narzekać, jak kupi tego suwa, że się musi wspinać do wejścia. albo że ten silnik downsajz, to słabe gunwo, z mocą na papierze. albo...
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Szmelcwageny i inne

PS Dlaczego jest ograniczenie co do minimalnej ilości 3 znaków w poście? Murzyni często używają na przykład tylko krzyżyka. Rasizm.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Szmelcwageny i inne
Chuj mnie interesuje czy to się nazywa suv czy sov. Poniekąd Was rozumiem, bo mój tatko i kilku moich najlepszych kumpli to ahaby i ortodoxy krążąwników szos. Ja raczy po mamusi jestem fanem SF i pacze inaczej na wozidła. Może Multipla mi sie nie podobała, ale już woziki z Raportu Mniejszości... Ten mój Clio w sumie nawet spoko, ale jak czasem wsiadam do niższych aut to jakoś z wygodą dupa. Się niepotrzebnie podniecacie. Dzieci nie mam jak Pietrek, nie potrzeba mi kombiaka, pralek nie wożę, dyskusja taka se ło. Oczywiście żartowałem dziś z tym 'niemęskim' aftomatem, bo może jest i to dobra idea. Natomiast akurat dla mnie wyżej posadowione autka 'miejskie' mają właśnie ten sens kręgosłupowy, bo w sumie też bym nie rozumiał tej fali na suvy i crossovery. Bo co, myślicie, że chcę sobie jakiś taki kupić dla pustego szpanu?. Jakbym chciał szpanować, to zamiast A7 kupiłbym se Łajkę



Sowy nie są tym, czym się wydają...
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Szmelcwageny i inne
De gustibus non est disputandum. Vitarę ma mój brat (starą), a ja jeżdżę Subaru.namoamo pisze:Design przyciągający wzrok, agresywny, dośc futurystyczny, pasuje do miejskiego auta. Nie patrzę w kategoriach piękna a zwykłej atrakcyjności, fajności.
W podobnym klimacie jest nowa Toyka CHR, jak zobaczylem na sąsiednim pasie taką opalizującą-szarą to oniemiałem.
Brzydotą tutaj są dla mnie:
czy to paskudztwo
PS. Subaru z automatem. Jest toporny, ale do jazdy po mieście nie zamieniłbym go na żaden manual.