Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
MR coś wykazało?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie wiem, bo włożyli Uli nowy. A mnie do kręgosłupa nie chcom...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
ssd ssie
a mnie łep napiermandala
a mnie łep napiermandala
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Od szyjnego to bardziej ręce chyba...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Sprawa jest taka, że w łepetynie ma. y 4 tetnice. 2 na górze i 2 na dole. I te górne są przytykane przez ten kręgosłup który jest zbyt prosty. Skutek to niedotlenienie co manifestuje się migreną szyjną do tego zaburzenia widzenia, wymioty i takie tam. Można poczuć się jak niedotleniony himalaista
Ogólnie jesteś nayebany w 3 dupy a nic nie piłeś.

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No to gdzie ta frajda z najebania?
A serio: współczuję.
A serio: współczuję.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Gavin, a rezonans robiłeś? Ja też miałem zawroty głowy od szyjnego trzy lata temu, ale w robocie podstawkę do laptopa kupiłem i przeszło. Teraz to wszyscy gapią w smartfony, tapatalki to i szyje mają pochylone.
Dodano po 1 godzinie 5 minutach 41 strzałach znikąd:
O!
Uczcie się od Juno, łapserdaki!

Dodano po 1 godzinie 5 minutach 41 strzałach znikąd:
O!
Uczcie się od Juno, łapserdaki!

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Robiłeś, rezonans, nawet dwa, TK, przepływy, doplery i inne wuje.