W obiektywach z AFem oprócz luzów często brakuje też odpowiednio dużego kąta obrotu co znacznie utrudnia zabawę. A co do przepłacania za AF to w Loxii się chyba dopłaca za brak AFu. Taki ficzer, coś jak dopłata za brak ekranu w M-DOwain pisze:Dla mnie świetna sprawa to manualne obiektywy ze stykami do bezluster sony. Takie jak loxie czy voitki pod bagnet E. Co prawda szkłami z AF też można tak ostrzyć, ale po co przepłacać za AF? No takimi bez styków też można oczywiście z powiększeniem pod klawiszem, ale już więcej zabawy. Ostrzenie przez powiększenie wycinka zainicjowane ruchem pierścienia jest genialne. Tyle, że ten pierścień też powinien odpowiednio chodzić, bo w niektórych obiektywach kręci się stanowczo za luźno.
Spust migawki w czasie kręcenia klipów jest przereklamowany. Podczas pracy w LV także wolałbym wskazać palcem gdzie potrzebuję ostrości. Z resztą nie chodzi mi tylko o sam ekranik dotykowy, bo ma go np Nikon D500 lub seria D5xxx, ale o to jak to działa. Jak patrzę na tę pulsującą dyskotekę w LV na Nikonie to aż mi zęby trzeszczą.Ligo pisze:Bez pomiziania migawka pozostanie nieczuła na wciśnięcie spustu?