Właśnie obejrzał-żem/polecam
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
niezła schiza ten lajthałs
Dodano po 1 godzinie 15 minutach 14 strzałach znikąd:
https://35mm.online/ do końca piździernika za free.
Dodano po 1 godzinie 15 minutach 14 strzałach znikąd:
https://35mm.online/ do końca piździernika za free.
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
https://35mm.online/ do końca piździernika za free.
- danz1ger
- Posty: 5641
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Pan Zanudzi nie podpowiedział blondynie (Komorowska?) jak należy trzymać aparat fotograficzny? Swoją drogą blond laubzega powinna widzieć, że coś nie bangla.
A jednak ktoś kręci.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9432
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Bogusław, a w którym to obrazie?
- danz1ger
- Posty: 5641
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4401
- Rejestracja: 06.2019
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
a ta Magnolia to Wam pachniala?
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Dwa na Netflixie.
"The Guilty" - całkiem spoko, ale duński oryginał zdecydowanie lepszy. Dobry jak zresztą zwykle Jack Gyllenhaal.
"Oats Studios" - krótkie etiudy filmowe, część z aktorami, część animowana. Czułem się przy oglądaniu, jakbym jakąś dobrą antologię SF czytał.
"The Guilty" - całkiem spoko, ale duński oryginał zdecydowanie lepszy. Dobry jak zresztą zwykle Jack Gyllenhaal.
"Oats Studios" - krótkie etiudy filmowe, część z aktorami, część animowana. Czułem się przy oglądaniu, jakbym jakąś dobrą antologię SF czytał.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Dla mnie do dupy.
Pod koniec nawet zacząłem krzyczeć:
- No! Umieraj prędzej!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14716
- Rejestracja: 11.2016
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Kurwa. No ja nie mogę. Nie jestem rasistą. Mam ciotecznych braci czarnoskórych. Ale kurwa.... Zaczynało się już w latach 90tych Morganem Freemanem w Robin Hoodzie, ale to była rola drugoplanowa. A teraz: Wiedźmin - murzyni. Mackbet - murzyni. Hamlet - murzyni. I to nie pojedyncze role ale kurwa wg parytetu. Zaraz Bond - murzyn i kobieta, Hitler - murzyn, Juliusz Cezar - murzyn. Otello - murzyn... no dobra
Jeszcze jeszcze sobie robią parytet i równouprawnienie w nowej fabule, nie osadzonej w konkretnych klimatach gdzie MURZYNÓW NIE BYŁO. Zaraz Napoleon będzie kobietą a generał Patton owczarkiem niemieckim.
Sowy nie są tym, czym się wydają...