Właśnie obejrzał-żem/polecam
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
To jest serial dla starych bab!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę, albo przykładem negatywnym.
- vid3
- Posty: 8573
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Płytka głębia.
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Wyjontek jedynie dyskredytuje regułę, to tzw kontrprzykład, który obala twierdzenie. Nie po to się 7 lat na matmie kiblowało żeby tera takie kwiaty pszepuszczać.
- vid3
- Posty: 8573
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Ale ten gavin dziś ma we(ł)nę.
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
ogoliłem, pierdolisz pan
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14716
- Rejestracja: 11.2016
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Dwa z Netflixa.
"Kate" - akcyjniak z Mary Elizabeth Winstead i Woodym Harrelsonem. Fabularnie to jest kalka kalki i sztampa sztampy. Wizualnie za to jest niezły. Ładne kadry, dobra praca kamery i całkiem niezłe światło. Jak ktoś potrzebuje odpocząć przy filmie to polecam, chyba że neonowa stylistyka komuś nie pasuje.
"Once Upon a Time in America" - klasyka, ale jakoś nie trafiłem na to wcześniej. Trzeba sobie zarezerwować pół dnia, bo film trwa cztery godziny, albo podzielić, ale warto. To jeszcze z czasów jak De Niro chciało się grać.
"Kate" - akcyjniak z Mary Elizabeth Winstead i Woodym Harrelsonem. Fabularnie to jest kalka kalki i sztampa sztampy. Wizualnie za to jest niezły. Ładne kadry, dobra praca kamery i całkiem niezłe światło. Jak ktoś potrzebuje odpocząć przy filmie to polecam, chyba że neonowa stylistyka komuś nie pasuje.
"Once Upon a Time in America" - klasyka, ale jakoś nie trafiłem na to wcześniej. Trzeba sobie zarezerwować pół dnia, bo film trwa cztery godziny, albo podzielić, ale warto. To jeszcze z czasów jak De Niro chciało się grać.