Szorty, czyli krótkie filmy
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9432
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Szorty, czyli krótkie filmy
No najwidoczniej. Jak napisałem - przypomniało mi się.rbit9n pisze: de
ja
vu
Re: Szorty, czyli krótkie filmy
Wczoraj widziałem w kinie przy okazji seansu "Zagubionej autostrady". Sam Lynch określił swój miniserial jako "Surowy, głupi, brutalny, niedorzeczny".
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9432
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Szorty, czyli krótkie filmy
a mnie szefowa prosiła, żebym nie przychodził w szortach do roboty, bo to kierowi nie licuje. kurde.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Szorty, czyli krótkie filmy
To po kiego szorty na lico wciągasz...?
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9432
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Szorty, czyli krótkie filmy
żeby pacjętów nie odstraszać. mógłby który się tedy oddalić po gumnie.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Szorty, czyli krótkie filmy
Zrób jak francuscy kierowcy. Przyjdź w spódnicy.
Re: Szorty, czyli krótkie filmy
Jako też brytyjski młodzieniec, pracujący w call centre... Po chuj dress code w call centre nie wiem, bo klienci ich nie oglądają....
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14716
- Rejestracja: 11.2016