P24

[puch24]

Uć - gdzie nowe ze starym się styka

2017-01-20_15-59-32_SAM_2994_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-00-47_SAM_2995_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-01-09_SAM_2997_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-02-35_SAM_2998_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-39-39_SAM_2999_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-39-45_SAM_3000_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-40-02_SAM_3001_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-43-12_SAM_3003_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-43-23_SAM_3004_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-43-37_SAM_3006_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-46-41_SAM_3007_WB350F by Maciej, on Flickr

2017-01-20_16-47-14_SAM_3008_WB350F by Maciej, on Flickr

[puch24]

(Fernando Lobo - Antonio Maria - Gian Carlo Testoni)

Nadie me ama,
nadie me quiere
nadie me llama,
nadie me es fiel
triste es mi vida,
sin un cariño
lloro en silencio
mi desventura
Voy por el mundo cruel
de fracaso en fracaso
llamo a la puerta del cielo
que nunca traspaso
vencida y cansada
de tanto sufrir
ruego a Dios
que se apiade de mí
Voy por el mundo cruel
de fracaso en fracaso
llamo a la puerta del cielo
que nunca traspaso
vencida y cansada
de tanto sufrir
ruego a diós
que se apiade de mi
nadie me ama,
nadie me quiere

[Owain]

Troszku mi się z Cesarią kojarzy...

[rbit9n]

kolego, a weź pójdź na Księży Młyn i weź mi zobacz, bo numeru zapomniałem spisać.

[puch24]

Chodziło mi raczej o zdjęcia, a piosenka oddaje mój dzisiejszy nastrój. Stareńka, chyba z lat 40-tych. Słowa ważą.

Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:

kolego, a weź pójdź na Księży Młyn i weź mi zobacz, bo numeru zapomniałem spisać.

Sorry, nie qmam bazy?

[rbit9n]

gaz chciałem zamówić na telefon, nie spisałem numeru, a na negatywie nieczytelnym jest.
to było w familoku za biurami w starej remizie na Księżym Młynie.

[puch24]

Eh, uspokoiłeś mnie, czyli jednak qmam bazę. Uff. Co za ulga.

Faktycznie, na zdjęciu można przeczytać tylko GAZ. Mam pojechać i poszukać?
Ale ja jestem w tym marny.
Kiedyś szukałem w Uci osłony przeciwsłonecznej, zgubionej przez Meliszipaka, ale nie znalazłem... A objechałem pół miasta...

[wpk]

Bo mam ją ja i używam na pohybel.

[rbit9n]

Eh, uspokoiłeś mnie, czyli jednak qmam bazę. Uff. Co za ulga.

Faktycznie, na zdjęciu można przeczytać tylko GAZ. Mam pojechać i poszukać?
Ale ja jestem w tym marny.
Kiedyś szukałem w Uci osłony przeciwsłonecznej, zgubionej przez Meliszipaka, ale nie znalazłem... A objechałem pół miasta...

w sumie to dzięki, ale chyba nie będę Cię fatygował. przypomniałem sobie, że u mnie w bloku nie można używać gazu.

[puch24]

Ale może tak na pamiątkę?
A kiedy tam byłeś ostatnio, bo u nas spore zmiany w tzw. starej substancji mieszkaniowej: albo remontują, albo burzą, albo "bezdomni muszą zaprószyć ogień", żeby opuszczony zabytek się spalił i nie pozostawało już nic innego, jak wywieźć gruz, szczególnie z wartościowej a zabudowanej zabytkową ruiną parceli w centrum miasta...
Więc nie wiadomo, czy ten Twój gaz jeszcze tam stoi.