Places

[danz1ger]

Jelitkowo, domki rybackie. Dewelonietoperze ślinią się marząc o rozbiórce.

[zdyboo]

A to nie jest wpisane do jakiegoś rejestru zabytków?

U mnie na osiedlu stał dom z 1933 roku. Już z czasów jak Maria Höfchen został włączony w granice Breslau, ale jeszcze grubo sprzed przedwojennego rozwoju osiedla.
Od strony ulicy była garmażerka na piętrze, a od drugiej strony było wejście do części mieszkalnej. Dom w pewnym momencie rozebrano, ale nie mam pojęcia co było przyczyną, bo nawet nie zahaczał o parking pod blokiem, który obok wybudowano.

[danz1ger]

Po wpisaniu w googlach: "domki rybackie w jelitkowie wpisane w rejestr zabytków" wyskakuje m.in.: Uchwała Nr XXIX/786/16 z dnia 29 wrzesnia 2016 r. - bip ...https://bip.gdansk.pl › subpages › akty_prawne › plikiPDF
Sep 29, 2016 — roboty budowlane przy zabytku wpisanym do rejestru, ... średniowiecznych, zespół nadmorskiej wsi rybackiej Jelitkowo, ...
152 pages
Link, który nie prowadzi do nikąd sugeruje, że tak. Ale są tam mieszkania komunalne i po ew. remoncie aktualni lokatorzy nie będą mogli w nich mieszkać. Spadkobierczyni metod działania Św. Hochsztaplera, obecna prezydentka, pewnie zadba o to, żeby zostały sprzedane po uważaniu, albo że zdewastowane budynki zostaną wyburzone i teren sprzedany kolesiom deweloperom.

[Owain]

Słabo Waść szukałeś:

https://www.nid.pl/pl/Informacje_ogolne ... OM-rej.pdf

Gdańsk - Jelitkowo - 4 domy rybackie, ul. Bałtycka 16, 18, 20, 22, 1884-1904, nr rej.: 989 z 27.11.1987

Ponadto wypowiem się, iż o tym, czy coś jest zabytkiem, nie decyduje wpis do rejestru, tylko ogólna subsumpcja pod walory zabytkowe. Znaczenie ma jednak wpis, związany jest bowiem z szeroką ochroną konserwatorską. Która działa często jak miecz obosieczny, bo konserwator ma w dupie, czy w zabytkowej kamienicy jest Urząd czy mieszkania, wiec o przebudowie czy choćby dostosowaniu dla niepełnosprawnych nie ma mowy. Nadmienię jeszcze, że jest jeszcze tzw. ewidencja zabytków (gminna, powiatowa) - coś odmiennego od rejestru, nie wiadomo po chuj.

Dodano po 2 minutach 58 strzałach znikąd:
Z zabytkami robi się inaczej, jak np. z zabytkową willą w Rabce. Nieznani sprawcy podpalają ruderę, a ministerstwo wysyła urzędasów, by zdjęli ochronę konserwatorską po oględzinach, że obiekt utracił walory zabytkowe. Zresztą temat zabytków to w PL temat rzeka, a jeszcze w kontekście reprywatyzacji i kościelnej komisji majątkowej - temat na doktorat.

[zdyboo]

We Wrocławiu też jest taki rejestr budynków, które nie są wpisane do rejestru zabytków, ale są istotne dla miasta. Tylko właśnie po chuj. Niedaleko mojej fabryki była cukrownia, wybudowana w XIX w., a jeszcze kilkanaście lat temu funkcjonowała jako zakład produkcyjny. Pod firmą często było widać przejeżdżające transporty z burakami. Wyburzyli wszystko do gołej ziemi, zostawili tylko komin i tak sobie stoi pusty plac z tym kominem jak chuj sterczącym.

U mnie na osiedlu tak "spalił" się zabytkowy budynek nastawni kolejowej. Tylko nie wiem kompletnie o co poszło, bo to miejsce zostanie puste. Jak to w takich przypadkach bywa stał tuż obok torów kolejowych. Chyba, że ktoś chciał przytulić kasę z ubezpieczenia tylko.

[sorevell]

Czasami zdarza się też, że niedoszłe zabytki burzy się, jak tylko pojawi się informacja o zamiarze wpisania do rejestru bądź ewidencji.

[rbit9n]

a w Lublinie, kilka lat temu nazad, tak się szczęśliwie spaliła zabytkowa kamienica na Złotej, że tylko klatka schodowa uległa zniszczeniu. po wieloletniej ekspertyzie okazało się, że można by tam zrobić coś jakby hotel.

[sorevell]

[wpk]

Niezłych poliglotów-kosmopolitów tam macie.

[Owain]

Nietrafiony target klientów.