Chory je de best - unofficial gallery

[Chory]

W takim razie potorturuję Was memłakami, które, jak wiadomo, w wyższych sferach są passé. Zobaczymy jak długo zdzierżycie.

[wpk]

No weź... Nawet nie próbuj zniżać się do kultenowonemethowego poziomu! Twoje nie są passe!

[cz4rnuch]

Nemeth na bank przytargałby tam jakiś korzeń i umieściłby go w mocnym punkcie. A co do wontunia to nadal uważam się za największego fana Chorego, ale chwilowo usuwam się w cień. Nadal będę przetrząsać kubły na śmieci kolegi i ciężko oddychać do słuchawki, ale na forum będę grzeczniutki. Wszystko to po to, by nasz Chory czuł się tu jak w domu a nie jak na ściance w Cannes.

PS Dwa ostatnie zdjęcia wspaniałe.

[samek]

W takim razie potorturuję Was memłakami, które, jak wiadomo, w wyższych sferach są passé. Zobaczymy jak długo zdzierżycie...

Spokojna Twoja chora rozczochrana. Będziesz inspiracją!
Bo się przymierzam do memłania. Mam już nawet ND!

[Chory]

Te korzenie i kamienie i inne mocnopunktowe ścierwo na pierwszym planie to mnie do apopleksji doprowadza u landszafciarzy. Kiedyś jakiś gość miał taki długi wątek zdjęciowy na N., technicznie to nie było wysokich lotów, ale olać to, miało swój urok. Miał takie oko do kompozycji, że mogł po tych kalendarzowo/tapetowych bohomazach na konia wsiadać.

[puch24]

A, jako parvenu, że zapytam: gdzie jeszcze można oglądać Chorego?

[Chory]

Szpital, przychodnia, ośrodek zdrowia i Psioniczni.

Sorry za kamienie, ale to nie mocny punkt.

[wpk]

Kurwa, Bogdan... Cz4rnuchowi należy się duża wódka (i to niejedna), że Cię spod szafy wyciągnął. To ostatnie jest oszałamiające.

[Chory]

Dziękuję wszystkim. Miałem Highway Code absorbować, a nie przed komputerem się memłać.

[wpk]

Ale po absorbcji kupisz sobie wreszcie Rollsa?