Od jakiegoś czasu chodziła mi po głowie myśl, by wykorzystać możliwość, jaką otworzył mi Woytek, by sobie tu pobrawężyć publicznie a w miarę bezkarnie, na tematy, które mnie interesują, i napisać kilka notatek o obiektywach, które - z różnych powodów - są jakoś tam warte wzmianki. Niekoniecznie dlatego, że są takie wspaniałe, albo jakoś szczególnie zapisały się w historii fotografii, albo mają jakieś wyjątkowe rozwiązania techniczne, czy też stały się przełomowe, itd. To znaczy, o takich oczywiście też, ale nie tylko. Są też obiektywy, które na przykład okazały się spektakularną klapą i kompletnym niewypałem, albo po prostu wiąże się z nimi coś ciekawego.
Oczywiście, absolutnie nie chciałbym być jedynym autorem tych tekścików!
Nie chodzi tu o hasła typu encyklopedycznego, wyczerpujące temat, pełne danych technicznych, i stuprocentowo pewne i wiarygodne - raczej o wzmianki o różnych ciekawostkach, a gdy ktoś będzie chciał poszukać konkretnych informacji, danych, parametrów, itp., to bez trudu znajdzie je w sieci.
Zastanawiam się, czy podzielić to na marki obiektywów (Warte wzmianki obiektywy Nikona, Warte wzmianki obiektywy Canona, Warte wzmianki obiektywy Sigmy, itd.), czy wrzucać kolejne teksty po prostu jeden pod drugim, w jednym temacie. Skłaniam się raczej do pierwszego rozwiązania (podział na marki), dla zachowania jakiejś przejrzystości.
Ostatecznym impulsem do założenia tego tematu był przeczytany wczoraj tekst na fotoblogii.pl o "odkrytym" przez kogoś - z wielkim zdziwieniem - obiektywie Tamrona. Napisano o tym prawie jak o odkryciu inteligentnego życia na Marsie. Rzecz w tym, że wystarczyłaby odrobina wiedza o historii sprzętu foto, i nie byłoby to wcale żadne wielkie odkrycie, bo obiektyw ten jest znany i cieszy się zasłużoną renomą od wielu lat. Tekst taki mógł napisać ktoś z "gimbazy", kto zaczął fotografować od cyfrówek, i to nie mniejszych, niż 10 MP.


