moje rozne "hobby"

[wpk]

Pewnie pstryczki też pokleił - najpierw kropelką krwi, a potem tą drugą.

[vid3]

Naoglądał się przygód Lego
albo sam produkuje film.

[wpk]

I przy tym specjalnie podpuszcza Piertka, bo wie, że ten zamiast patrzeć na drogę łypie na jego okna.

[Owain]

Dzień dobry.
Miło by było, gdyby nie zaczeło się od heheszek i podśmiechujek ;P

Wy tu inżyniery, może nie chemiki, ale może coś, ktoś. Otóż chciałbym taki włącznik jak widać na zdjęciu poniżej przerobić na miedziany. W sensie koloru. Niekoniecznie jakoś jednolicie, może być po prostu efekt patyny, w sumie samą dźwigienkę i nakrętkę, blaszka on/off idzie do wyebania. Zupełnie się nie znam na chemii, ale wiem, że np. potraktowane środkiem do czyszczenia takie chromowane elementy potrafią zmieniać kolor na niebieskawo-miedziany. Pamiętam też, goszcząc w jakiejś agroturystyce w Rymanowie Zdroju pamiętam że słuchawka prysznicowa była dość pokryta taką miedzią, jakby ją ktoś do połowy pomalował, ale była pierwotnie właśnie jakaś chromowana. A w tym Rymanowie w kranach woda siarczkowa, bo pewnie ze studni. W każdym razie coś kombinuję, że siarczan miedzi może by coś zrobił, jakby zanurzyć, pytanie na jak długo. Oczywiście coś mi świta, że takie rzeczy robi się przy pomocy elektrolizy, czyli że zanurzyć w tym siarczanie albo jego roztworze i podpiąć jakiś prund, ale co i jak to nie wiem. Pewnie to też zależy od tego czym tak na prawdę pokryty jest taki włącznik, czy to stal nierdzewna np z chromoniklem - no nie chce się ośmieszać. Może Pietrek coś pomoże

[wpk]

Aleś wymyślił...
A co będziesz tym włanczał, ewentualnie wyłanczał?

[Owain]

Lapkem. Wyczytałem, że miedziowanie bez prądu może być w tym siarczanie miedzi, zanurza się na 5 min w roztworze (łyżka na szklankę wody), ale trzeba zobojętnić węglanem sodu (soda oczyszczona ze sklepu może być?) i wysuszyć, wypolerować i polakierować bo sie może ścierać. Ale na pewno mniej niż farba. Tylko że raczej to musi być goła stal, niechromowana. Tu znalazłem taki tani, moge kupić z pięć i eksperymentować. https://allegro.pl/oferta/przelacznik-d ... 9373414648
Ale pytanie do elektryków - rozumiem że fazę i odejście fazy przypinam tylko do dwóch wybranych skrajnych nóżek, bo on dwie ma na on i dwie na off? W sensie że jak jest dwutorowy to może rozdzielać na raz dwie fazy?
Alkoholizm i depresję leczę majsterkowaniem.

[wpk]

Rozłącza 2 oddzielne tory, czyli druty. Do wyłączenia jednofazowego możesz wykorzystać tylko połówkę (byłeś drugiej nie wypił) - w lampkach są jednotorowe.

[Owain]

Dzięki, pytałem, bo pamiętam, że w elektrycznym kiedyś mieli takie z trzema nóżkami i nie wiedziałem jak to działa, albo takie on-on.

takie coś znalazłem -> https://allegro.pl/oferta/barwienie-mie ... 1bd1d899d5

[danz1ger]

Lapkem. Wyczytałem, że miedziowanie bez prądu może być w tym siarczanie miedzi, zanurza się na 5 min w roztworze (łyżka na szklankę wody), ale trzeba zobojętnić węglanem sodu (soda oczyszczona ze sklepu może być?) i wysuszyć, wypolerować i polakierować bo sie może ścierać. Ale na pewno mniej niż farba. Tylko że raczej to musi być goła stal, niechromowana. Tu znalazłem taki tani, moge kupić z pięć i eksperymentować. https://allegro.pl/oferta/przelacznik-d ... 9373414648
Ale pytanie do elektryków - rozumiem że fazę i odejście fazy przypinam tylko do dwóch wybranych skrajnych nóżek, bo on dwie ma na on i dwie na off? W sensie że jak jest dwutorowy to może rozdzielać na raz dwie fazy?
Alkoholizm i depresję leczę majsterkowaniem.

Tylko wybierz taki, w którym obie nakrętki są do siebie równoległe. Ta górna z linku jest przekoszona - żle ustawiona podczas gwintowania, i mocowanie może się rozlużniać.

[wpk]

Dzięki, pytałem, bo pamiętam, że w elektrycznym kiedyś mieli takie z trzema nóżkami i nie wiedziałem jak to działa, albo takie on-on.

takie coś znalazłem -> https://allegro.pl/oferta/barwienie-mie ... 1bd1d899d5

Z trzema to pewnie jednocześnie jedno rozwiera a drugie rozwiera.