Selfony z których jestem zielony
Selfony z których jestem zielony
Usiadłem dupą na fona i nie działa mi ekran w związku z czym mam pytanie jaki jest obecnie najlepszy wybór w kategorii cena/jakość (chcę poczuć różnicę a mam 4latka). Interesuje mnie tylko dystrybucja polska lub niemiecka oraz cena do 2 tysi. Fajne fotki mają być w jpg + ogólly wypas czyli nowy procek, 4GB, 32GB pamięci, git aparat. Obudowa oczywiście czarna lub eewntualnie złota. Wyczaiłem LG G6 w dobrej cenie, ale może coś innego polecacie?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Selfony z których jestem zielony
Czemu nie iPhone'a?
PS Dupą... To prawdopodobnie konsequencja bytności Obcego.
PS Dupą... To prawdopodobnie konsequencja bytności Obcego.
Re: Selfony z których jestem zielony
Całkiem na serio napiszę, że znośny iphone za drogi. A obcego już dawno ze mną nie ma (zostało mnie jedno pamiątkowe zdjęcie, ale nie chce siać zgorszenia więc nie zamieszczę chyba, że będziecie nalegać) więc zniszczeniu winna jest tylko dupa.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Selfony z których jestem zielony
Będziemy nalegać, gdyż czujemy się z Sebastianem samotni ujawniwszy się od tej strony uprzednio.
A iPhone - weź SE - niedrogi i na dupę raczej odporny.
A iPhone - weź SE - niedrogi i na dupę raczej odporny.
Re: Selfony z których jestem zielony
Całkiem na serio napiszę, że iphone za drogi. Zepewne nawet taki SE by mi wystarczył, ale ja w mocich wejnach płynie krakowska krew więc potrzebuje czegoś o dobrej jakości i niskiej cenie. Iphona nigdy nie pupię, wolę zainwestować w majtki z reservedea. I to jest moje jednie oznaczenie( miałem na myśli ograniczenie).
Re: Selfony z których jestem zielony
Odnośny fragment rzeczoney doopy chyba możemy zobaczyć bez wielkiego zgorszenia.
Natomiast w sprawie głaskofonu wiele Ci nie pomogę, bo sam mam zupełnie niemarkowy Wileyfox (z UK), ale ważne jest to, żeby miał dużo pamięci trwałej, 32 GB to minimum, jeśli chcesz instalować apki inne niż zupełnie podstawowe.
Nowe fony zwykle nie pozwalają przenosić aplikacji na dodatkową kartę pamięci; taką kartę można tylko wykorzystać jako magazyn zdjęć, muzyki, filmów i innych dokumentów.
Poza tym producenci zwykle podają całkowitą ilość pamięci zainstalowanej, "zapominając" dodać, że część pamięci jest zajęta przez system i apki systemowe, fabryczne, i nie jest dostępna dla użytkownika (jakieś 4-6 GB), więc tel z 32 GB ma faktycznie jakieś 26-27.
Większość nowych fonów ma niewymienną baterię i szufladkowe gniazdo na karty, przy czym jedno jest zwykle współdzielone przez jedną z dwóch kart SIM i kartę micro SD - czyli albo dwie karty SIM, albo jedna + dodatkowa pamięć. To, co prawda, zwykle daje się obejść poprzez rozebranie karty SIM: oddzielenie faktycznego czipa ze stykami od plastikowego podłoża i odpowiednie przyłożenie do karty micro SD - daje się je razem włożyć w jedno gniazdo. Zrobiłem tak i działa.
Natomiast w sprawie głaskofonu wiele Ci nie pomogę, bo sam mam zupełnie niemarkowy Wileyfox (z UK), ale ważne jest to, żeby miał dużo pamięci trwałej, 32 GB to minimum, jeśli chcesz instalować apki inne niż zupełnie podstawowe.
Nowe fony zwykle nie pozwalają przenosić aplikacji na dodatkową kartę pamięci; taką kartę można tylko wykorzystać jako magazyn zdjęć, muzyki, filmów i innych dokumentów.
Poza tym producenci zwykle podają całkowitą ilość pamięci zainstalowanej, "zapominając" dodać, że część pamięci jest zajęta przez system i apki systemowe, fabryczne, i nie jest dostępna dla użytkownika (jakieś 4-6 GB), więc tel z 32 GB ma faktycznie jakieś 26-27.
Większość nowych fonów ma niewymienną baterię i szufladkowe gniazdo na karty, przy czym jedno jest zwykle współdzielone przez jedną z dwóch kart SIM i kartę micro SD - czyli albo dwie karty SIM, albo jedna + dodatkowa pamięć. To, co prawda, zwykle daje się obejść poprzez rozebranie karty SIM: oddzielenie faktycznego czipa ze stykami od plastikowego podłoża i odpowiednie przyłożenie do karty micro SD - daje się je razem włożyć w jedno gniazdo. Zrobiłem tak i działa.
Re: Selfony z których jestem zielony
cz4rnuch pisze: Wyczaiłem LG G6 w dobrej cenie...
Mam G3 od dwu lat i jeśli "usiądę" na nim pewnego dnia to kupię także LG, tyle że G4.
Bo lubię ten wyłącznik z tyłu telefonu, ale oczy mi się świecą do G6.
Re: Selfony z których jestem zielony
No właśnie też zauważyłem, że ciężko mi będzie znaleźć coś tańszego niż G6 (chyba tylko chujawej i oneplus mogą nawiązać walkę). G5 prawie w tej samej cenie a G4 to nawet nie wiem co to jest, ale pewnie i tak lepsze niż G2, które mam i sobie nawet chwaliłem do 3 lat, bo potem zrobiła się z tego nieużywalna padaka.
My alien ass.
My alien ass.
Re: Selfony z których jestem zielony
Niezły tunelik sobie wygryzł! To jeszcze Ci się paprze czy już się wygoiło?
Ja mam ten: http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6931753995 i sobie chwalę. Nie lubię wydawać więcej niż mogę na coś, co można zgubić, upuścić albo usiąść na.
Ja mam ten: http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6931753995 i sobie chwalę. Nie lubię wydawać więcej niż mogę na coś, co można zgubić, upuścić albo usiąść na.
Re: Selfony z których jestem zielony
Ja lubię swoje G4, ale dwie rzeczy, a właściwie trzy.
Bateria, ładuje dwa, trzy razy na dobę.
Pasujące się ekrany, które serwis wymienia na gorsze ale trwalsze, (bo jest dwóch producentów LCD)
Słabe płyty główne które się topią, po około 8 miesiącach od kupna. Ja w zasadzie już wyczekuję, bo często przegrzewam, a już pół roku za mną. Wymieniają płyty główne na nowe, lub dają nowy telefon, a nawet zadarzalo się że inny model, na to akurat liczę
No i to już "staruszek" w sumie..
Bateria, ładuje dwa, trzy razy na dobę.
Pasujące się ekrany, które serwis wymienia na gorsze ale trwalsze, (bo jest dwóch producentów LCD)
Słabe płyty główne które się topią, po około 8 miesiącach od kupna. Ja w zasadzie już wyczekuję, bo często przegrzewam, a już pół roku za mną. Wymieniają płyty główne na nowe, lub dają nowy telefon, a nawet zadarzalo się że inny model, na to akurat liczę
No i to już "staruszek" w sumie..