Szpulczyszczenie

[sorevell]

Czy jest jakiś patent na porządne wyczyszczenie szpulek koreksu z chemiczno-srebrowego osadu? Chodzi o plastikowe szpule Jobo i Kaisera. Myję je po każdym użyciu pod bieżącą wodą, a co jakiś czas szoruję szczotką z płynem do mycia naczyń, ale pomimo tych zabiegów filmy wkręca się coraz trudniej. Czym przeprowadzić skuteczne szpulczyszczenie?

[vid3]

Coś na bazie kwasu azotowego dałoby radę.
Kiedyś bez problemu,
w czasach obecnych nie do zdobycia.

[sorevell]

W tzw. międzyczasie wyczytałem, że pomóc może odkamienianie, tj wymoczenie w roztworze kwasu cytrynowego i od tego zacznę.

[sorevell]

Nocka w odkamieniaczu niewiele zmieniła. Nadal nie ma szans na wkręcenie dwóch filmów 120 w jedną szpulę Jobo. W tej chwili szpule myją się w zmywarce - zobaczę czy po tym zabiegu sytuacja się poprawi.

[wpk]

Ciekawe, co na to Pietrek...
Oraz ciekawe, co się z nim stało...

[vid3]

Spróbuj ... kretem, ew czymś co zawiera amoniak.
http://allegro.pl/amoniak-woda-amoniaka ... 6e961044c0
Można też użyć boraksu ( borkas, borax)
http://allegro.pl/czteroboran-tetrabora ... 45131.html

[puch24]

Ja kiedyś, gdy jeszcze błony w kwasach maczałem, przeczytałem radę, by szpule przejechać grafitem z ołówka, i to trochę pomagało, bo grafit poślizg dawał.

[rbit9n]

Ciekawe, co na to Pietrek...
Oraz ciekawe, co się z nim stało...

nie bądź taki ciekawy, bo kociej mordki dostaniesz.

a co do czyszczenia, to tylko chromianka, lub wybielacz do procesu odwracalnego, ale to w sumie niemalże to samo.

[wpk]

A kto umarł, ten nie żyje...
Kto zmartwychwstał, z grobu wyje!

[rbit9n]

non omnis moriar.