Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[wpk]

Ponowiłem zgłoszenie Joli z tymi samymi danymi - poszło jak poprzednio bez żadnego błędu, jednak mail znów nie przyszedł.
No to jeszcze raz, ale z moim mailem - mail przyszedł od razu i potwierdziłem.
Kurwa, zupełnie jak z tym komputerem w "Misiu" (oba adresy są w tej samej domenie).
Tymczasem wyszło, że matka się nie zaszczepi, bo 3 dni temu lekarz odradził ze względu na różne rzeczy, w tym alergię...
Zatem wypada anulować.
I o ile przy rejestracji widziałem guzik do anulowania, tak teraz ni huja nic takiego znaleźć nie mogę.

[zdyboo]

Tak na wszelki wielki spytam, spam skrzynkę na koncie Joli sprawdziłeś?

[wpk]

Tomek...

[zdyboo]

Przepraszam, ale czasem najprostsze rozwiązania umykają.

[cz4rnuch]

Co do rejestracji to dzwońcie lub leźcie bezpośrednio do tych punktów do których wasi rodzice mają bliżej. W niektórych punktach terminy można zaklepywać z pominięciem tej rejestracji na stronie. Przychodnie i niektóre punkty mogą mieć własne rejestry. Nawet wczoraj było o tym w mediach, że jeszcze zanim ruszyła rejestracja to niektóre punkty miały już komplety chętnych, bo pacjenci zgłaszali się wcześniej i listy powstały "na zeszyt".

[zdyboo]

Moi rodzice są zapisani do zeszytu w przychodni na osiedlu, zrobili to zaraz po Nowym Roku. Choć nie sądzę, aby po gównoburzy w szklance wody z celebrytami poza kolejką, jakiś punkt odważył się szczepić poza kolejnością. Przynajmniej nie na samym początku.

[wpk]

Pewnie są już tajne komplety/komitety kolejkowe oraz babcie kolejkowe do wynajęcia - historia wszak kołem się toczy.

[wpk]

"Szanowni Państwo, osoby, które wysłały formularz zgłoszenia chęci szczepienia, otrzymują zwrotne maile w ciągu do 24h. Wszystkie zgłoszenia dla których wyświetlił się ekran potwierdzający zgłoszenie, zostały zapisane. Ponadto, termin potwierdzenia zgłoszenia nie ma wpływu na kolejność otrzymania e-skierowania na szczepienie. Prosimy nie ponawiać zgłoszeń."

[zdyboo]

Jola już pewnie osiemnaście razy zapisana.

[vid3]

Znajoma 80+, syn ją zarejestrował.
Przychodnia szczepiąca pod blokiem.
Brak miejsc do końca stycznia.
Dostała przydział do innej na drugim końcu miasta.

Z drugiej strony ... po kiego ten nagły start?
Rozumiem, że test systemu.
Mateusz obiecał, że wszyscy zostaną uszczypnięci.