Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27791

Post autor: wpk »

Widać introwertyk z niego.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27792

Post autor: zdyboo »

Wewnętrzny, ale na forum, zatem taki ekstrawertyczny ten introwertyzm.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27793

Post autor: wpk »

Może to choroba dwubiegunowa pasywna?
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8573
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27794

Post autor: vid3 »

Dobrze pogadać z kimś do kogo ma się zaufanie.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27795

Post autor: wpk »

Zazdroszczę.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8573
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27796

Post autor: vid3 »

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... rp_state=1

Krwa, no normalnie nie wiem co powiedzieć.
Autentycznie jestem w szoku.

Dodano po 2 minutach 27 strzałach znikąd:
Chociaż, rozumiem.
W dobie dronów jakaś tam pseudo mobilność już nie wystarcza.
Mają być latające i oczywiście autonomiczne.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27797

Post autor: wpk »

Eureka! Drony powinny być upodobnione do aniołów, a w specjalnych, poświęconych schowkach powinny mieć zestawy do mszy.
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2516
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27798

Post autor: sorevell »

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38825
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27799

Post autor: wpk »

Zapodałem to chwilę wcześniej.
To pewnie była Murzynka imieniem Grażynka.
Akcja musiała kosztować tysiące dolarów - pytanie, z czyjej kasy i czy gość dostanie odszkodowanie.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#27800

Post autor: cz4rnuch »

Przecież w środku zamiast filmu faktycznie mogła być bomba. Może lont wystawał? Najłatwiej zwalić na murzna.
ODPOWIEDZ