Huaweie to fajne telefony bez wyraźnych wad fabrycznych. Alternatywą są bliźniacze piękne Honory 8 oraz 9, z grubsza te same telefony (co P9; P10) z innym znaczkiem i bez loga Leica.
Ja wiem tylko tyle co wyczytam, sam telefony zmieniam dopiero przy przedłużaniu umowy, czyli rzadko.
P8 poszedł do żony, jest bardzo zadowolona, poza cyklicznymi problemami z wysyłaniem smsów. Ja wziąłem LG G4, telefon fenomenalny ale z licznymi wadami sprzętowymi, typowymi dla marki, jak się okazało. Odliczam dni do wymiany i dużo czytam i tylko mam coraz większy ból głowy
Ideałem jest nowy iphone - gwarancja min 3letnich aktualizacji i bezstresowej pracy, niesłabnącej płynności.
Ale cena wersji Plus, 128GB to zwykły rozbój jest..