Co byście podpowiedzieli gdybym chciał złożyć system zdalnego błyskania na A7II?
Jedna lampa na body + maksymalnie dwie dodatkowe bezprzewodowe.
Nie chcę w to inwestować. Bardziej jako eksperyment.
Jak do tego się zabrać aby niepotrzebnie nie udupić kasy.
Mam teraz Metz-a 44 AF-2.
Dodano po 13 minutach 14 sekundach:
O tej lampie piszą :
Off Topic
The flash supports wireless TTL: E-TTL / E-TTL II with Canon,
Advanced Wireless Lighting with Nikon,
Olympus RC with Olympus,
P-TTL Remote System with Pentax, and Sony CTRL and CTRL+ wireless remote system.
W sumie to dla mnie tyż.
Ale jak już sobie tę lampę kupiłem to chciałbym ją wykorzystać.
I coś tam poeksperymentować.
Ciekawostka,
w A7 jest tryb lampy : bezprzewodowy.
Po włączeniu go, na lampie zapala się dioda SL (niebieska).
Robię pstryk, lampa błyska. ( ale tylko jak jest na aparacie )
Po jakiego grzyba to to jest ?
W systemie Nikona CLS (Creative Lighting System) PRZED-błysk sterujący lampy wbudowanej w aparat albo zamontowanej na aparacie (tzw. Master) może wyzwolić błysk lampy zdalnej (Slave). System ten zapewnia sterowanie mocą błysku TTL. Można ustawić indywidualnie moc dla każdej grupy lamp. Ważne jest, że lampy wbudowane w prostsze modele aparatów oraz tańsze lampy zewnętrzne nie mogą pracować w trybie Master.
Inne firmy rozwiązały to podobnie. Sony pewnie też. Wadą tego systemu jest ograniczony zasięg oraz to, że często sam błysk sterujący jest rejestrowany na zdjęciu, nawet gdy tego nie chcemy.
Później ograniczenia sterowania poprzez przedbłyski spowodowały rozwój podobnego sterowania drogą radiową. Ponieważ nigdy go nie używałem, to nie mam o tym pojęcia. Najpierw takie systemy wprowadziły firmy niezależne, jak Yongnuo, potem jednak, zdaje się, zrobiły to też firmy wielkie. Ale o tym już nic nie wiem, bo tego nie badałem, nie mam najnowszego sprzętu. Ważne jest, że nie jest wtedy potrzebna lampa sterująca na aparacie. Za to potrzebny jest sterownik radiowy.
W każdym razie, żeby wyzwolić lampę zdalną starą metodą przedbłysków, chyba przede wszystkim musisz mieć lampę sterującą na aparacie. A więc musisz mieć dwie lampy...
Sony
The flash unit supports the wireless Sony remote system in the “CTRL” and “CTRL ” modes.
This means that one or more slave flash units can be controlled remotely from a master or controller flash unit on the camera (e.g. mecablitz 64AF-2S digital) or from the camera master (depending on camera model).
For slave flash unit 44AF-2S, slave group RMT as well as all remote channels 1, 2, 3 and 4 are always set.
wpk pisze: ↑22 paź 2017, 21:14
Ja napiszę, że nic nie napiszę. Dla mnie błyskanie to zło i czarna magia.
A zło ma usprawiedliwić czarną magię czy na odwrót?
(próbuję być złośliwy bo to najwyraźniej modne)
A ja od ok. 2-3 miechów myślę nad powrotem do cls, bo bardzo dobrze wspominam czas gdy miałem d3, sb800 i 2xsb600.
CLS Nikona to bardzo fajny system. Swego czasu kupiłem sobie książkę Joe Mc Nally'ego "Z pamiętnika lampy błyskowej", mając nadzieję na okiełznanie tego, ale na zakupie paru lamp i lekturze się skończyło. Nie osiągnąłem mistrzostwa mistrza Mc Nally'ego.
puch24 pisze: ↑23 paź 2017, 01:49
CLS Nikona to bardzo fajny system. Swego czasu kupiłem sobie książkę Joe Mc Nally'ego "Z pamiętnika lampy błyskowej", mając nadzieję na okiełznanie tego, ale na zakupie paru lamp i lekturze się skończyło. Nie osiągnąłem mistrzostwa mistrza Mc Nally'ego.