Kota dawno nie było
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2361
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Kota dawno nie było
Dodano po 2 godzinach 46 minutach 27 strzałach znikąd:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14717
- Rejestracja: 11.2016
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2361
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Kota dawno nie było
Te jeszcze nie wysuszone
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Matko!
Magda tresuje wróble!
I meduzy!
Magda tresuje wróble!
I meduzy!
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1732
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
Re: Kota dawno nie było
Nawet kota zżółkła.
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1732
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
Re: Kota dawno nie było
Ta żółć to żeby Tomkowi obrzydzić.
Re: Kota dawno nie było
To nie tak, że mnie obrzydza żółty w każdej postaci i przy każdej wzmiance. Nie lubię tego koloru jako takiego i staram się nie mieć niczego w tym kolorze. Nie kupiłbym roweru z żółtą ramą czy osprzętem. Nie mam żółtych ciuchów, które w lecie działają lepiej niż lep na muchy. Natomiast nie miałem oporu żeby jeździć żółtymi wagonami metra w Berlinie czy Budapeszcie, czy gdziekolwiek indziej. Ruiną czy lufą też latam. Byłem dwa razy w Szanghaju i raz w Seulu i mimo tego, że uroda Azjatek mnie niespecjalnie kręci to nie mam absolutnie nic do żółtej rasy. Pracuję z Chińczykami na co dzień przecież. No na pół dnia. Trochę fotek przez żółty filtr też zrobiłem.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
A czy witasz się z nimi:
- Hello, Yellows?