Kota dawno nie było
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Kota dawno nie było
Byle tylko przy starcie nie dostały błędnych danych z kontroli lotów jak ten:
https://epoznan.pl/news-news-97111-niet ... wa_bociany
Maciorowicz już łapki zaciera, będzie kolejna komisja
https://epoznan.pl/news-news-97111-niet ... wa_bociany
Maciorowicz już łapki zaciera, będzie kolejna komisja
Re: Kota dawno nie było
W sobotę się bujałem rowerem na północnej stronie dzielnicy. Jadę podwalem przeciwpowodziowym i w świeżo skoszonym zielsku bociek sobie szuka paszy. Poderwał się do lotu jak byłem tak z 10-15 metrów od niego. Ależ to majestatyczny ptak jest. Jak szybował przede mną to skrzydłami niemal całą szerokość drogi krył. Potem przez chwilę jechałem do niego równolegle, w końcu odleciał nad pole. Pierwszy raz z tak bliska bociana widziałem.
W ogóle odkąd wróciłem na MTB i unikam twardych dróg, to ilość kontaktów z przyrodą wzrosła. A to zająca pogonię, a to lisa wystraszę, sarny są niemal na każdym wyjeździe. Raz coś dużego, drapieżnego i latającego widziałem z kilku metrów. Dobrze, że na Dolnym Śląsku mało dużych drapieżników jest.
Choć akurat dziki miałem okazję spotkać w mieście, jak do pracy jechałem. Może to i lepiej, te z lasu mniej człowieka zwyczajne, mogłyby się wystraszyć i zaatakować.
W ogóle odkąd wróciłem na MTB i unikam twardych dróg, to ilość kontaktów z przyrodą wzrosła. A to zająca pogonię, a to lisa wystraszę, sarny są niemal na każdym wyjeździe. Raz coś dużego, drapieżnego i latającego widziałem z kilku metrów. Dobrze, że na Dolnym Śląsku mało dużych drapieżników jest.
Choć akurat dziki miałem okazję spotkać w mieście, jak do pracy jechałem. Może to i lepiej, te z lasu mniej człowieka zwyczajne, mogłyby się wystraszyć i zaatakować.
- poor
- Rich poor
- Posty: 4097
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
- poor
- Rich poor
- Posty: 4097
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kota dawno nie było
Nie no, zajebiste - słowo "Obrazek" w ramce.
Lepsze niż podpiale.
Dodano po 12 minutach 42 strzałach znikąd:
PS Nie ma to jak mieć w dupie wszystkich na forum wrzucając huj wie co nogą i tłumaczyć, że się omsknęła i rozdarła skaj na kanapie w trakcie stosunku.
Gratulacje, Janku, czy tam kimkolwiek jesteś, że w końcu spowodowałeś taki mój komentarz.
Lepsze niż podpiale.
Dodano po 12 minutach 42 strzałach znikąd:
PS Nie ma to jak mieć w dupie wszystkich na forum wrzucając huj wie co nogą i tłumaczyć, że się omsknęła i rozdarła skaj na kanapie w trakcie stosunku.
Gratulacje, Janku, czy tam kimkolwiek jesteś, że w końcu spowodowałeś taki mój komentarz.
Re: Kota dawno nie było
Wojtuś, wypiłeś za dużo czy zjadłeś za mało, że jesteś w nastroju argumentatywnym?
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
- poor
- Rich poor
- Posty: 4097
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kota dawno nie było
Jam?
Absolutnie nie żem.
Zresztą to zależy.
Czasem wybucham, czasem zmilczę.
Absolutnie nie żem.
Zresztą to zależy.
Czasem wybucham, czasem zmilczę.