Kota dawno nie było

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6581

Post autor: aisoglaM »

Strach się bać :) to czyjaś głodna dusza, to pewne.
nordenvind

Re: Kota dawno nie było

#6582

Post autor: nordenvind »

pszyszet tygrys dupe wygrys
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6583

Post autor: aisoglaM »

nordenvind pisze: 22 paź 2020, 20:06 pszyszet tygrys dupe wygrys
huhuehee Nordżi ubawiałam się tym tekstem. W sromotnie smutny dla kobiet wieczór, dzięki za rozbawkę :)
nordenvind

Re: Kota dawno nie było

#6584

Post autor: nordenvind »

aisoglaM pisze: 22 paź 2020, 20:10
nordenvind pisze: 22 paź 2020, 20:06 pszyszet tygrys dupe wygrys
huhuehee Nordżi ubawiałam się tym tekstem. W sromotnie smutny dla kobiet wieczór, dzięki za rozbawkę :)
Cytaty mojego ojca.
Ja na sromotę chodzę do żapki :mrgreen:
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6585

Post autor: aisoglaM »

nordenvind pisze: 22 paź 2020, 20:21
aisoglaM pisze: 22 paź 2020, 20:10
nordenvind pisze: 22 paź 2020, 20:06 pszyszet tygrys dupe wygrys
huhuehee Nordżi ubawiałam się tym tekstem. W sromotnie smutny dla kobiet wieczór, dzięki za rozbawkę :)
Cytaty mojego ojca.
Ja na sromotę chodzę do żapki :mrgreen:
A ja do biedry, po oliwki z migdalami -nieprzytomnie konsumuje :D
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38833
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#6586

Post autor: wpk »

Wiadomo, że po dobrym naoliwieniu dobrze się migdali.
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6587

Post autor: aisoglaM »

Tsssss na zagryche mam gin z to-Nicem
nordenvind

Re: Kota dawno nie było

#6588

Post autor: nordenvind »

aisoglaM pisze: 22 paź 2020, 20:40
nordenvind pisze: 22 paź 2020, 20:21
aisoglaM pisze: 22 paź 2020, 20:10

huhuehee Nordżi ubawiałam się tym tekstem. W sromotnie smutny dla kobiet wieczór, dzięki za rozbawkę :)
Cytaty mojego ojca.
Ja na sromotę chodzę do żapki :mrgreen:
A ja do biedry, po oliwki z migdalami -nieprzytomnie konsumuje :D
Oliwki to raczej greckie Salaman, czy jakoś tak, mniej urodziwe i bardziej brazowo-fioletowe niż czarne, z pestkami, nie kuliste raczej eliptyczne.
Z alko bardzo rzadko coś powyżej 13,5 %, jakieś vino veritas, na zimę porter... dzisiaj podgrzewany z miodem :mrgreen:
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6589

Post autor: aisoglaM »

nordenvind pisze: 22 paź 2020, 21:21
aisoglaM pisze: 22 paź 2020, 20:40
nordenvind pisze: 22 paź 2020, 20:21

Cytaty mojego ojca.
Ja na sromotę chodzę do żapki :mrgreen:
A ja do biedry, po oliwki z migdalami -nieprzytomnie konsumuje :D
Oliwki to raczej greckie Salaman, czy jakoś tak, mniej urodziwe i bardziej brazowo-fioletowe niż czarne, z pestkami, nie kuliste raczej eliptyczne.
Z alko bardzo rzadko coś powyżej 13,5 %, jakieś vino veritas, na zimę porter... dzisiaj podgrzewany z miodem :mrgreen:
Taakie wlasnie lubiem. Ale wiesz jakie mi smakowaly naj naj naj naj naj naj bardziej - takie suszone, mocno slone. Delicje. Na zdarowie!
nordenvind

Re: Kota dawno nie było

#6590

Post autor: nordenvind »

Nawet nie miałem pojęcia o istnieniu "szuszonych" :mrgreen:
ODPOWIEDZ