Komputrowe dylematy ;)

[wpk]

Najlepiej "srebny":

[puch24]

Tak naprawdę to potrzebuję odzyskać raptem ze 100 GB z tych 2 TB, konkretne foldery, a nie wszystko jak leci i to bez nazw plików itd. Dlatego wolałbym odzyskać dane partycji, a nie wszystkie pliki "en masse", jak leci.

Dodano po 1 minucie 36 strzałach znikąd:
Dobra, nie było pytania. Bawcie się młotkami.
Hammer + anvil + penis sandwiched between them proponuję.

[wpk]

Nie, to nie.

[puch24]

Nie mam w domu kowadła. Może być duży młotek w tej roli?

[wpk]

Tylko uważaj na palce.

[puch24]

Już po sprawie.
Nie ma dysku, nie ma palców, nie ma sprawy, nie ma zdjęć.

Jebać to wszystko.
Kurwa.

[cichykot]

coś Ty ? zjadł ten dysk z nerwów czy jak ?
ale fak,t chuj by to strzelił.

[wpk]

nie ma palców

Tak? To czym klikasz? Językiem?

[puch24]

coś Ty ? zjadł ten dysk z nerwów czy jak ?
ale fak,t chuj by to strzelił.

Zastosowałem młotek, jak kochani koledzi poradzili.

Dodano po 36 strzałach znikąd:

nie ma palców

Tak? To czym klikasz? Językiem?

Używam pisania głosowego za pomocą Google.

[wpk]

Kłamiesz.