Zdobywcy, odkrywcy i marnacja sił i środków

[rbit9n]

no dobra, żem se kupił dwie książki Szczygła Mariusza.

[Owain]

Doriana Geya?

[wpk]

Ja w sumie nie lubię takich niewyjaśnionych historii, bo zaraz wyznawcy teorii spiskowych włączają w to UFO, 5G, yeti i cholera wie co jeszcze.

Prawda? Wystarczy wziąć taką pierwszą z brzegu Biblię.
Jednak w tym przypadku, po lekturze strony, autorka wzbudziła moje zaufanie - nie widzę oszołomstwa, naginania faktów, szukania sensacji i ostatecznego "jedynie słusznego" wyjaśnienia.
Dla mnie to po prostu rzetelne dziennikarstwo śledcze.

[Owain]

Pisałem na buniu, ale przecież jak nie dam tutaj, to wups powiesi na mnie szczurze bobki

America continues the dream! Dziś, o 22.33 naszego czasu, z Cape Canaveral, z legendarnego LC-39A (miejsce startów misji Apollo na Księżyc), wystartuje Falcon 9 Dragon, na którego pokładzie będą astronauci Robert Behnken i Douglas Hurley. Będzie to pierwszy załogowy start amerykańców od 9 lat, od zakończenia lotów STS i pierwszy od niemal 40 lat załogowy lot nowym statkiem kosmicznym. Miejmy nadzieję, że 24 godziny później Robert i Douglas bezpiecznie dotrą do ISS. Oczywiście, jak to często bywa, start może się opóźnić o minuty, godziny a nawet dni. Ale ja będę patrzył, a Wy?
Poniżej stream z NASA, tam już przebierają nogami
Godspeed!

[wpk]

Falcon Dragon? Że niby Sokół Smok? Eee... Tylko Falcon Millennium się liczy.

[vid3]

Poleci, nie poleci, poleci, nie poleci ....

Dodano po 12 minutach 25 strzałach znikąd:
57 minut do startu

[Krzych_g]

Czekam z niecierpliwością. Pamiętam jak przez mgłę ( nie mylić z ostrym cieniem mgły ), jak dziadkowie oglądali start Apollo ( którego to nie wiem ).

[vid3]

boją się deszczu

Dodano po 3 minutach 54 strzałach znikąd:
i nie polecieli ...

[Krzych_g]

Strachliwe te amerykany a więc do soboty

[zdyboo]

To tylko pokazuje jak bardzo na początku jesteśmy, jeżeli chodzi o podbój kosmosu.
Statek, który zdecydowaną większość swojej podróży odbyłby w warunkach próżni kosmicznej nie może wystartować z powodu trochę złej pogody. Przy takich warunkach nikt by nawet nie myślał o odwoływaniu startu np. samolotu pasażerskiego.
Jeszcze długa droga przed nami, a jak wiadomo początki są zawsze najtrudniejsze.