(C)huj nam w dupę - firmware update?
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
hu hu no to przebaliśta, mister Dancinger wydał wyrok
- wpk
- wpkx
- Posty: 38826
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
Skoro już zacząłem ten wątek, to chciałbym go dokończyć.
Wygląda na to, że albo nie widzicie problemu, albo boicie się/nie macie ochoty skomentować, albo faktycznie macie to już w dupie.
Powtórzę, że się obrażony nie czuję, i przedstawiłem tylko swój punkt widzenia.
Owain przedstawił swój - zupełnie inny, i zapewne przy nim zostanie.
W takim razie mam prośbę - napiszcie, czy z Waszej strony faktycznie wygląda, że jestem przewrażliwiony i się czepiam, nie bacząc na swoje występki?
Przypomnę na wszelki wypadek, o co chodzi:
1.
Nie chcę, by wisiały tu jakieś niezałatwione sprawy, nota bene między mną i Sebastianem, którego od początku Psionicznych uważam za kumpla, i to dobrego.
To nie jest tylko wirtualna znajomość, z której się można wylogować, i chciałbym się z nim jeszcze piwa napić.
Wygląda na to, że albo nie widzicie problemu, albo boicie się/nie macie ochoty skomentować, albo faktycznie macie to już w dupie.
Powtórzę, że się obrażony nie czuję, i przedstawiłem tylko swój punkt widzenia.
Owain przedstawił swój - zupełnie inny, i zapewne przy nim zostanie.
W takim razie mam prośbę - napiszcie, czy z Waszej strony faktycznie wygląda, że jestem przewrażliwiony i się czepiam, nie bacząc na swoje występki?
Przypomnę na wszelki wypadek, o co chodzi:
1.
2.
Jeśli mnie przekonacie, że problemu nie ma i to ja powinienem przeprosić, zrobię to, będzie EOT i aktualizacja mojego firmware.Owain pisze: ↑21 wrz 2018, 17:28 Nie sprecyzowałem, ale potwierdzam. Chuj wszystkim w dupę. To stwierdzenie ontologiczno-eschatologiczno-onomatopeiczno-filozoficzne. I nie łączy się do końca z moją biedą, może raczej z podejściem do świata i starannie wyrabianą niechęcią do innych osobników homo sapiens. 43 lata byłem dla wszystkich dobry, co per saldo się nie opłaciło. I nie mówię tu o tzw. losie, że ja dobry, a świat dla mnie zły, tylko idzie o zależność, że im dla konkretnej jednostki/grupy jesteś miły, tym mniej cię szanują. Nie czytam bredni Metki, ale mieści się to może w jej wizji świata, że adam1 czy tam mojsze1, to zwierzęta, gdzie bycie miłym odbierane jest jako słabość. Oczywiście w tej całej plecie 'chuj w dupę' mieszczą się politycy, lekarze, policjanci oraz komentatorzy zdjęć na forach fotograficznych. Mieszczą się też koleżanki, koledzy, matki, kochanki, żony i pani na poczcie.
A chuj im wszystkim w dupę. i Wam też. I mnie też.
Nie chcę, by wisiały tu jakieś niezałatwione sprawy, nota bene między mną i Sebastianem, którego od początku Psionicznych uważam za kumpla, i to dobrego.
To nie jest tylko wirtualna znajomość, z której się można wylogować, i chciałbym się z nim jeszcze piwa napić.
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
Nie, Woytku, nie uważam że powinieneś przepraszać, ani też nie uważam, że Owain powinien przepraszać - przynajmniej mnie. Nie wiem, jak inni, więc mówię za siebie. Nie czuję się obrażony. Sebastian nie napisał czegoś w rodzaju "chuj WAM wszystkim w dupę" lub t.p., więc odebrałem to raczej jako "chuj w dupę całemu światu, który jest chujowo urządzony". Tzn. w końcu napisał "Wam", ale nie odbieram tego obraźliwie. Raczej jako przejaw złego humoru czy po prostu cierpienia. W każdym razie, zupełnie nie potraktowałem tego serio.
I mimo tego, że jesteśmy znajomymi zupełnie wirtualnymi, bo nie spotkaliśmy się, a jedynie gadaliśmy trochę przez telefon.
I mimo tego, że jesteśmy znajomymi zupełnie wirtualnymi, bo nie spotkaliśmy się, a jedynie gadaliśmy trochę przez telefon.
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
Jak zawsze mamy lepsze i gorsze chwile.
Tu też tak jest.
Czasami padło tu trochę mocniejszych słów, a nawet odejścia i obrazy się znalazły.
Wierzę, że aż tak głupi nie będziemy, by nie zrozumieć tego i nie wytłumaczyć sobie.
Czasami fajnie sobie poględzić w wirtualności. Szkoda by było.
Aczkolwiek ja wolę w sklepie - znaczy w realu.
Tu też tak jest.
Czasami padło tu trochę mocniejszych słów, a nawet odejścia i obrazy się znalazły.
Wierzę, że aż tak głupi nie będziemy, by nie zrozumieć tego i nie wytłumaczyć sobie.
Czasami fajnie sobie poględzić w wirtualności. Szkoda by było.
Aczkolwiek ja wolę w sklepie - znaczy w realu.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9435
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
nie wiem, ja jestem z innej bajki więc nie wiem czy mam się obrazić czy nie obrazić
mam napisać, że nie odważyłabym się napisać gdziekolwiek tego co napisał Owain?
no nie odważyłabym się
ale wpk jest ostatnio przewrażliwiony, nigdy nie napisałam, że mam go za bota a takie stwierdzenie z jego strony już padło
polecam wyruchać Owaina i wtedy sam będzie wiedział czy takie stwierdzenie ma sens czy nie
mam napisać, że nie odważyłabym się napisać gdziekolwiek tego co napisał Owain?
no nie odważyłabym się
ale wpk jest ostatnio przewrażliwiony, nigdy nie napisałam, że mam go za bota a takie stwierdzenie z jego strony już padło
polecam wyruchać Owaina i wtedy sam będzie wiedział czy takie stwierdzenie ma sens czy nie
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
He, he, też racja!
Ja też bywam bardzo przewrażliwiony. Miewam okresy bardzo złego nastroju, związane z rozmaitymi dolegliwościami, i wydaje mi się, że rozumiem Owaina, który w pewnym momencie miał po prostu wszystkiego dość. Jak to powiedział mądry człowiek, nic nie wpływa tak na stan ducha, jak stan ciała. Jak człowiek źle się czuje, zwłaszcza przez dłuższy czas, a znikąd pomocy ni ratunku, gotów jest zamordować siebie i innych.
Ja też bywam bardzo przewrażliwiony. Miewam okresy bardzo złego nastroju, związane z rozmaitymi dolegliwościami, i wydaje mi się, że rozumiem Owaina, który w pewnym momencie miał po prostu wszystkiego dość. Jak to powiedział mądry człowiek, nic nie wpływa tak na stan ducha, jak stan ciała. Jak człowiek źle się czuje, zwłaszcza przez dłuższy czas, a znikąd pomocy ni ratunku, gotów jest zamordować siebie i innych.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38826
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
Przepraszam, a czy ja o tym nie wspomniałem na wstępie?
Lena, bo bóg tego świata ma na imię RUCHAĆ?
Naprawdę nie nazwałaś mnie i wszystkich innych botami?
I zwierzętami ludzkimi też nie?
To co teraz?
(Sześć pytań?)
Lena, bo bóg tego świata ma na imię RUCHAĆ?
Naprawdę nie nazwałaś mnie i wszystkich innych botami?
I zwierzętami ludzkimi też nie?
To co teraz?
(Sześć pytań?)
- vid3
- Posty: 8575
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: (C)huj nam w dupę - firmware update?
wupsik nie bądź jak wszelakie primadonny Namomamo, HerrFlik czy El Classico itd