Cóż, każdy kiedyś zaczynał. Okazuje się, że nie wystarczy mniej więcej skopiować optykę starych Canonów (schematy są bardzo podobne, choć nie identyczne), potrzebna jest jeszcze rzesza elektroników i informatyków, żeby to prawidłowo oprogramować. A tu Yonguo na razie wysiada.
Zakup takiego obiektywu ma sens, jeśli nie mamy kasy, dużych oczekiwań, i liczymy się z tym, że po zmianie aparatu obiektyw wyląduje na hasioku, bo nie da się go ani używać, ani sprzedać.
Rozumiem więc, że niedługo go rozkolekcjonowujesz?
Dodano po 7 minutach 1 strzale znikąd:
Muszę trochę pobrawężyć.
Ostatnio przeszła mi ochota na wszystko. Na cokolwiek. Ręce, nogi, jajka i majtki mi opadły i uszła ze mnie cała para (której i tak już nie było zbyt wiele).
Nie chce mi się ani fotografować, ani nawet chodzić po Allegro w poszukiwaniu starych sprzętów, nie podnosi mi się ręka, by coś sprzedać, co leży i się kurzy, nie mam siły wziąć się za porządkowanie zdjęć w komputerze - nawet zdjęć zrobionych przez ostatnie parę miesięcy nie chce mi się jakoś uporządkować i wprowadzić nazw plików mojego systemu. Nie chce mi się słuchać muzyki ani niczego oglądać.
puch24 pisze: ↑03 lip 2019, 23:03
Rozumiem więc, że niedługo go rozkolekcjonowujesz?
Ale co niby? Nocta czy Dreama?
puch24 pisze: ↑03 lip 2019, 23:03
Muszę trochę pobrawężyć.
Ostatnio przeszła mi ochota na wszystko. Na cokolwiek. Ręce, nogi, jajka i majtki mi opadły i uszła ze mnie cała para (której i tak już nie było zbyt wiele).
Nie chce mi się ani fotografować, ani nawet chodzić po Allegro w poszukiwaniu starych sprzętów, nie podnosi mi się ręka, by coś sprzedać, co leży i się kurzy, nie mam siły wziąć się za porządkowanie zdjęć w komputerze - nawet zdjęć zrobionych przez ostatnie parę miesięcy nie chce mi się jakoś uporządkować i wprowadzić nazw plików mojego systemu. Nie chce mi się słuchać muzyki ani niczego oglądać.