Co robicie ze zdjęciami?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Co robicie ze zdjęciami?
Blondynem jestem.
Prezes, doklej mu jakąś dupę... Z przodu.
Prezes, doklej mu jakąś dupę... Z przodu.
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4408
- Rejestracja: 06.2019
Co robicie ze zdjęciami?
dorob bata Panie Prezesiku najukochanszy, zeby wupsikowi dupsko czarnoobsmarowane wysmagac
Re: Co robicie ze zdjęciami?
Siemano,
Ad. 1.
Oduczyłem się kasować foty z poziomu aparatu. To co widać na mikroekranie nijak ma się do tego co widzę na monitorze.
Ad. 2.
Tak.
Ad. 3.
Pierwsze sito to LR, to co mi nie wyszło nie jest ani obrabiane, ani wołane do JPEGa.
Potem sitem jest strona www i moje założenie, że jedna galeria nie może zawierać więcej niż 16 zdjęć. Tak długo kasuję, aż będzie nie więcej niż 16.
Ad. 4.
Obróbka podstawowa: krzywe, korekta wad optyki, prostowanie perspektywy, usuwanie CA i takie tam, robię w LR. Wołam do pełnowymiarowego JPEGa, który następnie "obrabiam" w NIK. W zasadzie mam dwa własnoręcznie zrobione presety w kilku wariacjach.
Potem zmniejszanie: akcja w PS.
Ad. 5.
Publikacja na stronie www. Pod koniec roku album (blurb) z podsumowaniem.
Fotosy, które mi się opatrzą i nadal podobają wieszam na ścianie. 60x40 cm. Mam 5 takich ramek.
Cyfrowe zdjęcia trzymam od 2005 roku, kiedy kupiłem Nikona D50. Wszytko na zewnętrznych dyskach. Nie jest tego dużo, coś około 1 TB.
Możliwe, że i mam gdzieś wcześniejsze, na jakichś płytach CD/DVD.
Ad. 1.
Oduczyłem się kasować foty z poziomu aparatu. To co widać na mikroekranie nijak ma się do tego co widzę na monitorze.
Ad. 2.
Tak.
Ad. 3.
Pierwsze sito to LR, to co mi nie wyszło nie jest ani obrabiane, ani wołane do JPEGa.
Potem sitem jest strona www i moje założenie, że jedna galeria nie może zawierać więcej niż 16 zdjęć. Tak długo kasuję, aż będzie nie więcej niż 16.
Ad. 4.
Obróbka podstawowa: krzywe, korekta wad optyki, prostowanie perspektywy, usuwanie CA i takie tam, robię w LR. Wołam do pełnowymiarowego JPEGa, który następnie "obrabiam" w NIK. W zasadzie mam dwa własnoręcznie zrobione presety w kilku wariacjach.
Potem zmniejszanie: akcja w PS.
Ad. 5.
Publikacja na stronie www. Pod koniec roku album (blurb) z podsumowaniem.
Fotosy, które mi się opatrzą i nadal podobają wieszam na ścianie. 60x40 cm. Mam 5 takich ramek.
Cyfrowe zdjęcia trzymam od 2005 roku, kiedy kupiłem Nikona D50. Wszytko na zewnętrznych dyskach. Nie jest tego dużo, coś około 1 TB.
Możliwe, że i mam gdzieś wcześniejsze, na jakichś płytach CD/DVD.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016
Re: Co robicie ze zdjęciami?
Nie, raczej nie, dlaczego?
Szybciej Austriakiem. Przynajmniej tak wskazuje rodowód nazwiska.
Jedna babcia się co prawda urodziła w Magdeburgu, ale wtedy jeszcze Polski na mapach nie było, za to wojna była. Pra(pra?)dziadek był sąsiadem Żeromskich w Ciekotach, a to bardziej Woytka strony.
Szybciej Austriakiem. Przynajmniej tak wskazuje rodowód nazwiska.
Jedna babcia się co prawda urodziła w Magdeburgu, ale wtedy jeszcze Polski na mapach nie było, za to wojna była. Pra(pra?)dziadek był sąsiadem Żeromskich w Ciekotach, a to bardziej Woytka strony.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016
Re: Co robicie ze zdjęciami?
A nic, jeden kolega z Nowej Soli pamiętam, składał skarpetki na kant. A tu wszystko takie zaplanowane w tej obróbce:
Nicht mehr als sechzehn Fotos!
Nicht mehr als zwei Preseten!!
Nicht mehr als fünf Rahmen!!!
Nicht mehr als eine Terabitte!!!!
Bez urazy, nie naśmiewam się, wręcz podziwiam. My tu na wschodzie tacy kurwa przaśni, pijani i bylejacy.
Nicht mehr als sechzehn Fotos!
Nicht mehr als zwei Preseten!!
Nicht mehr als fünf Rahmen!!!
Nicht mehr als eine Terabitte!!!!
Bez urazy, nie naśmiewam się, wręcz podziwiam. My tu na wschodzie tacy kurwa przaśni, pijani i bylejacy.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Co robicie ze zdjęciami?
Jak lubię robić same zdjęcia tak, nienawidzę obrabiać. Musiałem coś wymyślić, żeby było szybko.
Metoda się sprawdza. Trzy lata temu przywiozłem z Chin 950 rawów, miałem cztery dni, żeby wybrać z tej ilości coś co da się na stronę wrzucić. Zdążyłem i to jeszcze odchorowując jetlag.
Teraz cały proces jeszcze przyspieszył nowy komputer.
Metoda się sprawdza. Trzy lata temu przywiozłem z Chin 950 rawów, miałem cztery dni, żeby wybrać z tej ilości coś co da się na stronę wrzucić. Zdążyłem i to jeszcze odchorowując jetlag.
Teraz cały proces jeszcze przyspieszył nowy komputer.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016
Re: Co robicie ze zdjęciami?
To ja mam dokładnie odwrotnie, zdjęć nie cierpię robić ale uwielbiam obrabiać. W sumie to chyba tylko po to pstrykam, by obrabiać.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38835
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Co robicie ze zdjęciami?
Te, komputer...
W tych Ciekotach mieszkalim lat kilka temu w domku wynajętem w lesie.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14723
- Rejestracja: 11.2016