W poszukiwaniu Św. Grilla
- vid3
- Posty: 8576
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: W poszukiwaniu Św. Grilla
Ten żymianin to z których Włoch?
Starych czy Nowych?
Dodano po 2 minutach 15 strzałach znikąd:
Starych czy Nowych?
Dodano po 2 minutach 15 strzałach znikąd:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: W poszukiwaniu Św. Grilla
- 50?!
- Z Jasnej Góry oczywiście! Pamiątka. Pan wie, kto po nim stąpał... Tu kładę, panie Janie kochany... wieczorem będzie czas pogadać sobie o starych Polakach, a na razie...
- Z Jasnej Góry oczywiście! Pamiątka. Pan wie, kto po nim stąpał... Tu kładę, panie Janie kochany... wieczorem będzie czas pogadać sobie o starych Polakach, a na razie...
- von Boroszlo
- Posty: 1225
- Rejestracja: 09.2019
Re: W poszukiwaniu Św. Grilla
Z tego Rzymu co go wilczyca własną piersią na siedmiu wzgórzach nie od razu zbudowała.
Gundrum von Grynberg
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: W poszukiwaniu Św. Grilla
A Ty jesteś Tomulus czy Temus?
- von Boroszlo
- Posty: 1225
- Rejestracja: 09.2019
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: W poszukiwaniu Św. Grilla
Rozumiem.
Nieśmieszne.
Nieśmieszne.
- von Boroszlo
- Posty: 1225
- Rejestracja: 09.2019
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14717
- Rejestracja: 11.2016
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: W poszukiwaniu Św. Grilla
Jakże o tym zapomnieć, jak w pamięci to zatrzeć,Owain pisze: ↑26 sty 2022, 21:49 Mylisz się Wojtku. I tłumaczyłem Ci to w mailach. I nie olałem, ale kiedy tylko mogłem, mimo że się musiałem zmuszać czasem i do prysznica, starałem się uczestniczyć jak umiem i na ile było mnie stać. Ku swojemu zniesmaczeniu jeszcze się musiałem z tego tłumaczyć przed Tobą, wcześniej znosząc liczne złośliwości i przytyki co do mojej "nieobecności" jak tylko coś napisałem.
Cóż, to już chyba lepiej milczeć i nie udzielać się, jak komuś źle, niż złośliwić i wywalać ludzi z forum? Czyż nie?
lepiej milczeć przytomnie i patrzeć.