Le Temps retrouvé...

[wpk]

Ojcem założycielem jest nasz najdroższy Prezes.
To w kwestii formalnej.
A poza tym dawaj dalej.

[Gdama]

Kilim na ścianie to pikuś. Nocowałam kiedyś w norweskim domu, w którym podłoga, ściany i sufit były wyłożone tą samą wykładziną podłogową. Podobno tak było cieplej...

[samek]

1972, Markowe Szczawiny, pośrodku, mam, siostra i ja.

[wpk]

Jaśku, czemu takie małe?

[samek]

Jaśku, czemu takie małe?

Przebuduje się strona, a Marek nie pogubi po drodze linków, to zrobią się większe.

Dodano po 2 minutach 59 strzałach znikąd:
Pan fotograf od poprzedniego zdjęcia.

[wpk]

Marek mi jeszcze niczego nie zgubił.
Czyżby pan ojciec?

Dodano po 9 minutach 30 strzałach znikąd:

Ja poprosze o zdjecie ze slomianka na scianie... szczerze tych slomianek nienawidzilem. Dzisiaj ludzie obywaja sie bez nich i zyja. Po co to komu bylo...

Bardzo proszę:

OLD_1667_35 Fuck off
(Autoportret w akademiku PŚ, listopad 1983)

[samek]

Czyżby pan ojciec?

Owszem.

Mama - ale to już pokazywałem przy skanowaniu.

[wpk]

Niewykluczone ale i nieprzesądzone. Na świe-Cię jeszcze nie było, więc możesz sobie domniemywać.

[samek]

No i właśnie o to kaman. Świetne zdjęcia. Jeśli 72 i kolor, to domniemuję, że slajd?

viewtopic.php?p=25024#p25024

[wpk]

Słomianek dawno nie było: