Pieprzona choinka i prezenty pod nią
- wpk
- wpkx
- Posty: 38864
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Pieprzona choinka i prezenty pod nią
Ratunku!
Właśnie uruchomił się przeklęty, coroczny dylemat - pomóżcie!
1. Co kupić pod choinkę - Yoli, Michałowi, Oli, matce?
2. Co dostać pod choinkę?
Właśnie uruchomił się przeklęty, coroczny dylemat - pomóżcie!
1. Co kupić pod choinkę - Yoli, Michałowi, Oli, matce?
2. Co dostać pod choinkę?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38864
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Pieprzona choinka i prezenty pod nią
A jest tu jakiś pieprzony Mikołaj?
PS Kurwa, następny mnie wkręca - Mikołaj był wczoraj!
PS Kurwa, następny mnie wkręca - Mikołaj był wczoraj!
Re: Pieprzona choinka i prezenty pod nią
Gwiazdor to w Wlkp.
Dziadek Mróz?
Dziadek Mróz?
Re: Pieprzona choinka i prezenty pod nią
1 i 2 jakieś fajne szkiełka, których jeszcze nie masz...
Wysłane z mojego SM-T530 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-T530 przy użyciu Tapatalka
- wpk
- wpkx
- Posty: 38864
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Pieprzona choinka i prezenty pod nią
Matko! Aż nasz dobry bradley wzruszył się moją niedolą!
Ale nieee... Obiektywy nieee...
Ale nieee... Obiektywy nieee...
Re: Pieprzona choinka i prezenty pod nią
Bo sprawa poważna i Cię rozumiem
Wysłane z mojego SM-T530 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-T530 przy użyciu Tapatalka
Re: Pieprzona choinka i prezenty pod nią
Sobie dostać to oczywizda jaki lens abo co. Abo lans.
Kolega sam kupuje sobie płyty CD, a potem roznosi je po rodzinie, od której ma je dostać, a oni mu je refundują, a potem kładą pod choinką.
Co dać? Gryzące wełniane skarpetki, których nie założy, i które zbiegną się i zfilcują w praniu.
A serio - Ty ich znasz, najlepiej wiesz czego potrzebują i co zrobi im przyjemność.
Niektórzy dają po prostu kasę.
Ja, przyznać muszę, dawno nie dostałem czegoś, co naprawdę zrobiłoby mi frajdę. Jeśli już, to od siebie samego.
Kolega sam kupuje sobie płyty CD, a potem roznosi je po rodzinie, od której ma je dostać, a oni mu je refundują, a potem kładą pod choinką.
Co dać? Gryzące wełniane skarpetki, których nie założy, i które zbiegną się i zfilcują w praniu.
A serio - Ty ich znasz, najlepiej wiesz czego potrzebują i co zrobi im przyjemność.
Niektórzy dają po prostu kasę.
Ja, przyznać muszę, dawno nie dostałem czegoś, co naprawdę zrobiłoby mi frajdę. Jeśli już, to od siebie samego.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38864
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Pieprzona choinka i prezenty pod nią
No właśnie.
A Gwiazdor to mi się wyłącznie z Holly Woodem kojarzy...Np. Macaulay Culkin.
A Gwiazdor to mi się wyłącznie z Holly Woodem kojarzy...Np. Macaulay Culkin.
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2364
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Pieprzona choinka i prezenty pod nią
Może bilet na cuś co lubią/marzą ale się boją (koncert, sztukę, film, mecz, wystawę, spa, drifting itp.).
Zaproszenie na wypad dowolnej długości w miejsce znane lub nieznane (turystycznie i wyczynowo lub hedonistycznie i relaksująco, albo kulinarnie).
Zaproszenie na wypad dowolnej długości w miejsce znane lub nieznane (turystycznie i wyczynowo lub hedonistycznie i relaksująco, albo kulinarnie).
- wpk
- wpkx
- Posty: 38864
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Pieprzona choinka i prezenty pod nią
Hmmm... Dla Michała i Oli do rozważenia... Dziękuję Magdo.