wpk pisze: ↑20 gru 2017, 14:54
nordenvind pisze: ↑19 gru 2017, 21:01
Chyba Wojciechu wyszedłeś z błędnego założenia.
Kupiłem Affinity jako alternatywę dla Photoshopa który jak wiadomo kosztuje worek pieniędzy...
Wołarka raw jest w tym programie przy okazji i stanowi miłe i praktyczne uzupełnienie.
Na co dzień do rawów używam Phase One for Sony i darmową edycję DXO 11 do Canona.Te programy
wystarczają mi w zupełności. Więc gdzie tu widzisz poszukiwanie Sw Graala ?
Pozdrawiam, Koziołek
Affinity, Phase One i DXO to są 3 programy, słownie trzy.
A mnie wystarcza 1, słownie jeden.
Darmowe Phase umie obsługiwać tylko rawy Sony.
A Canon to co, sierota ? Dla niego właśnie zassałem również darmowy DXO
Ten program sprawdził się, więc obecnie używam tylko DXO do obu aparatów. Tak jest poza tym wygodniej.
Więc gdzież mnie tam do porównywania która wolarka robi o 1% ostrzejsze pliki i lepiej wyciąga o 1/3 EV...
Już nawet nie wspomnę ileż to zdjęć obrobiłem z puszkowych jpegów
A Affinity robi wszystko inne czego wołarki nie umią, bo nie są PSem
i został zakupiony głównie do zastosowań
pracowych.
kpw wpk ?
