Kamera Werke Gorlitz Hindenburg.
Stjuningowana przez dotychczasowego użytkownika - konserwacja, wymiana oryginalnej matówki na soczewkę Fresnela, wymiana lustra, modyfikacja tyłu z 9x12 na 4x5.
Oryginalny obiektyw to Tessar 4.5/180.
Nieoryginalny - Dallmeyer Pentac N.O.C 2.9/203 - ponoć stosowany w fotografii lotniczej przez Królewskie Siły Powietrzne w latach 40, czyli europejski odpowiednik Aero-Ektara.
Wygląda tak - po lewej Graflex z Aero-Ektarem:

Sprzedawał Tomek S. - ten sam, który wcześniej sprzedał mi Dream Lensa.
Przyjechał wczoraj do firmy aż spod Poznania, by mi sprzęt zademonstrować i pogadać.
Przywiózł wszystko, co było potrzebne do testów łącznie z wywołaniem, i oto 2 zdjęcia z Pentaca na szybko - pierwsze na F2.9, drugie na F5.6, w którym, niestety, ostrość się z pośpiechu nie udała.


Teraz pytania:
Do wszystkich - czy Wojtkowi, temu abnegatowi, będzie się chciało tym bawić tak, by sam robił zdjęcia?
Do rowerowych ortodoksów - jaką owijkę polecacie?