A da się na liczbę cycków?
DALL·E 2
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
- vid3
- Posty: 8573
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: DALL·E 2
Ja??? Apage!!!
- vid3
- Posty: 8573
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: DALL·E 2
Pora wziąć we Frankach.
- vid3
- Posty: 8573
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14716
- Rejestracja: 11.2016
Re: DALL·E 2
Dzień dybry.
Nie wszyscy mają facebooka, więc wrzucę linka ale też fotki przez imgura (symptomatyczne, imgur po raz pierwszy zapytał mnie czy nie jestem robotem).
Gość nazywa się Jonas Peterson, chyba Kanadyjczyk i jest fotografem ślubnym. -> https://www.facebook.com/jonaspetersonphotography/
Ale zaczął wrzucać coś takiego, co nie wiem jak ugryźć. Ponieważ w opisach niemal nie ma nic a on pisze jakieś powiastki filozoficzno-życiowe (chyba, że nie doczytałem, aż tak nie jestem biegły w angielskim), tylko odrobinę wyczytałem, że to robione przy pomocy AI. Gdzieś o tym sam wspomniał, no i wskazuje na to częsty problem z dłońmi/ilością palców, na co ktoś w komentarzach zwrócił uwagę, że to częste przy AI.
Tylko nie moge ogarnąć, bo doprawdy wiele z tych prac mnie poraziło w sensie pozytywnym, jak gość to robi (Waszym zdaniem). Czy wrzuca do tej AI foty jakoś tam obrobione i potem bawi się w programach graficznych? Obrazki przypominają mi wiele pracochłonnych grafik artystów SF, jakich wiele widywałem przez lata czytając Fantastykę i Nową Fantastykę. Ale tam to były pracochłonne prace od podstaw, aerografem itp. A tutaj... z jednej strony, nie wygląda to na dzieło samej AI, bo jest zbyt perfekcyjne, z drugiej, na wielu pracach sa błędy w liczbie palców, pokrzywione dłonie itp. Jesli gość robi postprodukcję po AI, to by to poprawiał. Ponato do osiągnięcia takich efektów twarzy, jak genialnego rysownika, to albo potrzeba kupy talentu i programów bardziej zaawansowanych niż Photoshop, Ilustrator itp. albo ja sie nie znam.
No ciekaw jestem Waszej opinii.
Z drugiej strony coś bym się więcej dowiedział o tego typu programach, dostępie, możliwościach itp. Pewnie mogę sobie sam góglować, ale jak mi podeślecie przydatne linki - będę wdzięczny.
Ja uwielbiam grafikę, choć sam jestem beztalenciem. Uwielbiam łączenie rzeczywistego z nierzeczywistym. Uwielbiam takie rzeczy jak poniżej, choc nie wiem w ogóle jak do tego podejść, czy to jest w ogóle twórcze, odtwórcze, deus ex machina, czy co.
Nie wszyscy mają facebooka, więc wrzucę linka ale też fotki przez imgura (symptomatyczne, imgur po raz pierwszy zapytał mnie czy nie jestem robotem).
Gość nazywa się Jonas Peterson, chyba Kanadyjczyk i jest fotografem ślubnym. -> https://www.facebook.com/jonaspetersonphotography/
Ale zaczął wrzucać coś takiego, co nie wiem jak ugryźć. Ponieważ w opisach niemal nie ma nic a on pisze jakieś powiastki filozoficzno-życiowe (chyba, że nie doczytałem, aż tak nie jestem biegły w angielskim), tylko odrobinę wyczytałem, że to robione przy pomocy AI. Gdzieś o tym sam wspomniał, no i wskazuje na to częsty problem z dłońmi/ilością palców, na co ktoś w komentarzach zwrócił uwagę, że to częste przy AI.
Tylko nie moge ogarnąć, bo doprawdy wiele z tych prac mnie poraziło w sensie pozytywnym, jak gość to robi (Waszym zdaniem). Czy wrzuca do tej AI foty jakoś tam obrobione i potem bawi się w programach graficznych? Obrazki przypominają mi wiele pracochłonnych grafik artystów SF, jakich wiele widywałem przez lata czytając Fantastykę i Nową Fantastykę. Ale tam to były pracochłonne prace od podstaw, aerografem itp. A tutaj... z jednej strony, nie wygląda to na dzieło samej AI, bo jest zbyt perfekcyjne, z drugiej, na wielu pracach sa błędy w liczbie palców, pokrzywione dłonie itp. Jesli gość robi postprodukcję po AI, to by to poprawiał. Ponato do osiągnięcia takich efektów twarzy, jak genialnego rysownika, to albo potrzeba kupy talentu i programów bardziej zaawansowanych niż Photoshop, Ilustrator itp. albo ja sie nie znam.
No ciekaw jestem Waszej opinii.
Z drugiej strony coś bym się więcej dowiedział o tego typu programach, dostępie, możliwościach itp. Pewnie mogę sobie sam góglować, ale jak mi podeślecie przydatne linki - będę wdzięczny.
Ja uwielbiam grafikę, choć sam jestem beztalenciem. Uwielbiam łączenie rzeczywistego z nierzeczywistym. Uwielbiam takie rzeczy jak poniżej, choc nie wiem w ogóle jak do tego podejść, czy to jest w ogóle twórcze, odtwórcze, deus ex machina, czy co.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: DALL·E 2
Straszne.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14716
- Rejestracja: 11.2016
Re: DALL·E 2
Prawda? Nie wiem czy chodzi Ci o odbiór "artystyczny" czy o zgrozę jak - mimo wszystko - owa AI sobie radzi.... albo jak przerażająco pełza wokół czegoś... a Widziałeś to co dziś Herr X wrzucił, przerobionych przez AI na dzieci Siouxsie, Iana Curtisa, Blixy Bargelda, Roberta Smitha, Shane McGowana, Iggy Popa itd...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38825
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: DALL·E 2
O wszystkie trzy aspekty.