Problemy w makroskali
Re: Szkło do malowanek prawie Trioplan
I teraz bedzie łupssss i cisza hehe
Bo najwięksi znawcy tematu, posiadają tylko wiedzę.
A fotek nie zobaczymy pewnikiem żadnych
(Łącznie z resztą ze mną. Bo nie potrafie wstawić, tak jakbym chciał - a uczyć mi sie nie chce i już nie będe.)
hehe
Natomiast szkła wynalazkowe to super zabawa.
Wypada tylko zachęcić do spróbowania. Ja mam kochanego sanchognatt-a. Zanim sie go nauczę do końca, minie pare sezonów. Więc warto sie bawic !!!
Bo najwięksi znawcy tematu, posiadają tylko wiedzę.
A fotek nie zobaczymy pewnikiem żadnych
(Łącznie z resztą ze mną. Bo nie potrafie wstawić, tak jakbym chciał - a uczyć mi sie nie chce i już nie będe.)
hehe
Natomiast szkła wynalazkowe to super zabawa.
Wypada tylko zachęcić do spróbowania. Ja mam kochanego sanchognatt-a. Zanim sie go nauczę do końca, minie pare sezonów. Więc warto sie bawic !!!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14717
- Rejestracja: 11.2016
Re: Szkło do malowanek prawie Trioplan
A dlaczego makro nazywa się makro a nie mikro?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9435
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Szkło do malowanek prawie Trioplan
co ja na to? otóż uważam, że samonieukami nie ma sensu rozmawiać. i tak wiedzą lepiej, a co gorsza idzie za nimi praktyka milionów gówno i ścierwojadów._13_jacek pisze:...
Przypuśćmy że, mam możliwości techniczne zrobić zdjęcie samolotu w skali 1:1 to teoretycznie też powinno być zdjęciem makro, nie prawdaż.
Co wy na to?
widzę, że skasowałeś. zrozumiałeś co napisałeś, nieprawdaż?
zbierz odwagę, przyjdź na nocny plenerek, a ja Ci wszystko wyjaśnię.Owain pisze:A dlaczego makro nazywa się makro a nie mikro?
oczywiście, że nie wkleję tu nic, ani mały obrazek, ani średni, ani żaden inny tu nie pasuje do tego forum.d90 pisze:I teraz bedzie łupssss i cisza hehe
Bo najwięksi znawcy tematu, posiadają tylko wiedzę.
A fotek nie zobaczymy pewnikiem żadnych
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Szkło do malowanek prawie Trioplan
Wiec jesli wiedza Twa, nie pokrywa sie z rzeczywistym doświadczeniem, możemy domniemywać ze posiadasz inne jakies kwity, dające Ci przewagę i wiedzę skończoną.
Dziękujemy ze jestes z nami - skarbnico wiedzy hehe
Dziękujemy ze jestes z nami - skarbnico wiedzy hehe
Re: Szkło do malowanek prawie Trioplan
Owik,
Tradycyjnie nazwą makro określano zdjęcia w okolicach skali 1:1 (powiedzmy, od 1:2 do 2:1), natomiast mianem micro określano zdjęcia z większymi powiększeniami, powiedzmy, 5:1 i większe, wykonywane specjalnymi już obiektywami (były np. takie specjalne, do zamocowania na mieszkach), i oczywiście mikrofotografia, wykonywana przez mikroskop.
Z tej tradycji wyłamał się Nikon, "od zawsze" nazywając swoje makroobiektywy "Micro-Nikkor".
Tradycyjnie nazwą makro określano zdjęcia w okolicach skali 1:1 (powiedzmy, od 1:2 do 2:1), natomiast mianem micro określano zdjęcia z większymi powiększeniami, powiedzmy, 5:1 i większe, wykonywane specjalnymi już obiektywami (były np. takie specjalne, do zamocowania na mieszkach), i oczywiście mikrofotografia, wykonywana przez mikroskop.
Z tej tradycji wyłamał się Nikon, "od zawsze" nazywając swoje makroobiektywy "Micro-Nikkor".
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9435
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Szkło do malowanek prawie Trioplan
zachowujesz jak pacjenci, którzy każdy nieznany sobie lek, nazywają antybiotykiem. ale nic się nie dzieje, to nie mój problem, albowiem inhibitor pompy protonowej nie zamieni się w antybiotyk, niezależnie od tego, ile milionów nazwie go w ten sposób.d90 pisze:Wiec jesli wiedza Twa, nie pokrywa sie z rzeczywistym doświadczeniem, możemy domniemywać ze posiadasz inne jakies kwity, dające Ci przewagę i wiedzę skończoną.
Dziękujemy ze jestes z nami - skarbnico wiedzy hehe
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Szkło do malowanek prawie Trioplan
To tak samo jak z prawdą
Zeby nie wiem na jakie teorie sie powołać, zeby nie wiem jak dziwnymi słowami operować - gówno prawda - bedzie tak samo - gówno prawda.
A z jednym masz racje, problem Cie nie dotyczy.
Nudzisz sie jak widac tylko i gore bierze chęć błysku i poklasku
Zeby nie wiem na jakie teorie sie powołać, zeby nie wiem jak dziwnymi słowami operować - gówno prawda - bedzie tak samo - gówno prawda.
A z jednym masz racje, problem Cie nie dotyczy.
Nudzisz sie jak widac tylko i gore bierze chęć błysku i poklasku
- wpk
- wpkx
- Posty: 38833
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Szkło do malowanek prawie Trioplan
U siwego boga ojca, czy innych kroćset par beczek spleśniałego sztokfisza!d90 pisze:Wszystko fajnie, ale rozważania są wokół "szkła do malowanek" a co za tym idzie makro.
Że też nie boisz się inkwizycji za głoszenie takich herezji...
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14717
- Rejestracja: 11.2016
Re: Szkło do malowanek prawie Trioplan
Nie trzeba byc wróżką - do wiosny po tym forum ślad nawet w necie nie pozostanie.
Jaki Pan - taki kram.
Nie powiem - szkoda. Bo mi nie szkoda.
Los taki. Sami na to pracujecie. Ja mam dość
Nie bede udawał że jest super, gdy pierdolnik i śmietnik sie robi.
i tyle
choć fakt - nadzieje miałem
ps.
inkwizycji sie nie boje. Straszenia już tyle przeżyłem, a nadal sie trzymam wiec spoko
Dodano po 2 minutach 49 sekundach:
Ps.
zanim padną teorie ze dzien mam
Zły, żem nie wyspany, żem świr itd
- zniknę zostawiając miejsce dla bardziej zasłużonych. TV sobie włączę.
Jaki Pan - taki kram.
Nie powiem - szkoda. Bo mi nie szkoda.
Los taki. Sami na to pracujecie. Ja mam dość
Nie bede udawał że jest super, gdy pierdolnik i śmietnik sie robi.
i tyle
choć fakt - nadzieje miałem
ps.
inkwizycji sie nie boje. Straszenia już tyle przeżyłem, a nadal sie trzymam wiec spoko
Dodano po 2 minutach 49 sekundach:
Ps.
zanim padną teorie ze dzien mam
Zły, żem nie wyspany, żem świr itd
- zniknę zostawiając miejsce dla bardziej zasłużonych. TV sobie włączę.