Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Gavi czyma łychę w brzuszku.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ale mi się kurła robić nie chce. Styrta papierów leży a ja bym poszedł do Żabki po bro. A tu dopiero 10.30 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
10:30 is the new 13.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Fakt. Zero się nie liczy, więc jak wypierdolić to się już można napierdolić 
Gavin, daj adres do cz4rnucha, to mu wyślemy koronawirusówkę single malt.

Gavin, daj adres do cz4rnucha, to mu wyślemy koronawirusówkę single malt.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
uwaga podaję adres: Gdynia, pytać o Ciornego, wszyscy znajo
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A propos, gavin - masz takiego nicka, że się łatwo pomylić. No bo obok 'v' jest na klawiaturze 'c' i się mnie zdarzyło napisać 'gacin'. 
Dodano po 2 minutach 15 strzałach znikąd:

Dodano po 2 minutach 15 strzałach znikąd:
Może dopisać "koło lasu z dzikami"? Tylko żeby mi się 'w' nie zaplątało do tych dzików...
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Wysyłajcie. Na bank dojdzie.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
gra w znajdź Ciornego


- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Pijany leży pewnie za siedzeniem.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Pijany ze szczęścia, że może ucałować polską ziemię.