Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9551
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Choć rano w sumie nie napierdalało od kręgosłupa, po zakupach dla staruszków zaczęło. Myślałem, że w czasie prac nad wolierą przestanie, ale było tylko gorzej. Jebane dyble do styropianu na chuj się zdały, bo pod tynkiem najpierw 10 cm ocieplenia, nie wiem jak te haki się utrzymają. Z kolei tam, gdzie miał być styropian w takim murku, było go ze 2 cm a potem beton zbrojony. Spaliłem se wiertło a potem palca tym wiertłem. Jeszcze w Obi odstałem pół godziny bo ekipa dresiarzy musiała wchodzić razem po zakupy. Na koniec znów musiałem wyjąć węża i spłukać rozdeptaną ziemię. Ale przynajmniej posiałem kocimiętkę. Jutro przychodzi znajomy prokurator, z zamiłowania kulturysta, i będzie przerzucał na balkon 7 gazonów kilka płyt chodnikowych i budę dla Pirxa. Tymczasem nie wiem czy Pirx nie pójdzie do schroniska lub na śmietnik, bo okazało się, że podczas wkradania się do szafy pogryzł i zniszczył totalnie ukochane torebki Uli z Filipin. Aha, rozjebałem sobie na koniec rękę na ostrej siatce aluminiowej i juha leciała tak, że musieliśmy użyć takich spec plastrów do łączenia oddalonej od siebie skóry. A teraz otwieram se drugiego (z pięciu) heinekenów i zamawiam na pocieszenie FE 35 1.8, bo własnie ktoś kupił ostatni z wystawianych przez mła obiektywów.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Pirx na śmietnik a Ula na Filipiny.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Księża na Księżyc a Syjoniści do Syjonu.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Owajn usiądź lepiej chopie bo się zabijesz.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Może niedowidzę, ale gawę zmienił avatar. Z penisa na wymiociny. Good for you! 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
to jest żeżucha ślipoku
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja dziś złożyłem U4 Lanberga i przeciągnąłem utp i power.
Ściana miała być jak to ściana a okazało się, że to dwie warstwy papieru z pustką w środku nawet bez gipsu.
I mam na tym tego lanberga powiesić. Dobrze, że to w rogu sali i jest mocniejsza ściana prostopadła.
Tyle, że na niej jakieś historyczne gabloty wiszą. Będzie kompozycja migająca na żółto-zielono U4 i historia wojskowości.
Taki plan na jutro.
Ściana miała być jak to ściana a okazało się, że to dwie warstwy papieru z pustką w środku nawet bez gipsu.
I mam na tym tego lanberga powiesić. Dobrze, że to w rogu sali i jest mocniejsza ściana prostopadła.
Tyle, że na niej jakieś historyczne gabloty wiszą. Będzie kompozycja migająca na żółto-zielono U4 i historia wojskowości.
Taki plan na jutro.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A to spoko, bo bez okularów wyglądało jak paw z przetrawionej kiełbasy i sałatki okraszony toczeniem piany - na zasikaną podłogę.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
To jest wirus!
PS Krzysiek, na tym U4 powieś wizerunek czterech pancernych.
PS Krzysiek, na tym U4 powieś wizerunek czterech pancernych.