Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[wpk]

Kurde...
Rzucam Meli gumowego kaczorka, który leżał dawno zapomniany pod kredensem na werandzie i został świeżo uprany po odnalezieniu.
Rzucam, kaczorek piszczy, Mela przynosi, znów rzucam...
I nagle myślę - czemu akurat dziś???

Ale ciałem dała!
Leży ci on teraz na podłodze w kuchni, mówię - O, kaczorek - a Yola na to - Przecież to jest prosiaczek!

[vid3]

Siostro basen...
A kaczuszka nie wystarczy?

[wpk]

- Obywatelu! Dlaczego zatrzymaliście kartę wyborczą?!
- Ale to nie moja.
- A czyja?
- Znaleziona.
- A wasza gdzie?
- Zgubiłem.

(Kto wie, z jakiego filmu inspiracja?)

[gavin]

misio

[wpk]

Pudło.
Następny proszę.

[no_gravity_Carlos]

panie doktorze mam zanik pamieci, - od kiedy? - co od kiedy? - nastepny prosze

Dodano po 2 godzinach 37 minutach 50 strzałach znikąd:
nie wzialem pod uwage srodka ciezkosci i sily przylozonej przy bigosio i ot:

[no_gravity_Carlos]

nie wzialem pod uwage srodka ciezkosci i sily przylozonej przy bigosio i ot:

[wpk]

To przez tę brandzoletę.

[cz4rnuch]

Iławski Rolex?

[wpk]

Sprzedaj krowę, sprzedaj konie, kup zegarek marki Błonie!