Kota dawno nie było

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
puch24

Re: Kota dawno nie było

#5471

Post autor: puch24 »

Owialainen, a Ty, dla odmiany, czekasz na samochód czy na kasę za samochód?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kota dawno nie było

#5472

Post autor: Owain »

Dzwonił do mnie mój handlowiec w zeszłym tygodniu i zapewniał, że autko ma być planowo czyli za jakieś 3 tygodnie. No i że wyozonują, bo składane w Hiszpanii było :)
Sowy nie są tym, czym się wydają...
zdyboo

Re: Kota dawno nie było

#5473

Post autor: zdyboo »

U mnie w fabryce otworzyli tylną bramę, postawili kiosk, wsadzili do niego ciecia. Obok postawili kontener z maszynką do ozonowania w środku. Kurier jak przywozi paczki, to zanosi do kontenera. O 16 zamykają kontener i włączają maszynerię. Następnego dnia po 9 można paczki odbierać. Choć nie wiem jak to teraz się odbywa, bo 5 tydzień całe biuro w domach siedzi.
nordenvind

Re: Kota dawno nie było

#5474

Post autor: nordenvind »

zdyboo pisze: 20 kwie 2020, 08:38 Ja 7 kwietnia anulowałem i napisali, że w ciągu 20 dni roboczych zwrócą, ale to się pewnie przeciągnie. Ciekaw jestem czy taki Ryanair się podniesie po tym wszystkim.
Jeszcze pod koniec lutego, jak już Włochy się rozkręcały, zastanawialiśmy się czy polecimy do Hiszpanii. Wtedy tam jeszcze nie było źle, co więcej jeden z moich kolegów jakoś w połowie marca był w Maladze i ze zdjęć nie wyglądało to źle. Wrócił jak miał wrócić i nawet kwarantanny nie dostał.
Ja anulowałem pod koniec marca i tylko przepraszajo, przepraszajo....
cz4rnuch pisze: 20 kwie 2020, 08:43
nordenvind pisze:Hy, to już trzech na czeka...
Czterech.

A co do ruiny to myśle, ze ich sytuacja i tak wygląda lepiej od 99% konkurencji.
Branson chwali się, że ma 4 miliardy i da radę wypłacić się i przeczekać ten trudny okres.
Nieciekawie podobno jest z anulacjami z Wizzairze.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kota dawno nie było

#5475

Post autor: Owain »

Ja dzisiaj mam odebrać (służbowo) dokumenty ze szpitala, w którym sporo pielęgniarek choruje na koronę i też nie bardzo wiem, czy leżakowanie ich dwa dni w bagażniku wystarczy czy może lepiej spalić przed czytaniem.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
zdyboo

Re: Kota dawno nie było

#5476

Post autor: zdyboo »

Na papierze podobno do 24 h.
Może podrzuć dealerowi, żeby wrzucił do środka przed ozonowaniem.
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 5966
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Kota dawno nie było

#5477

Post autor: danz1ger »

a pieees?

Dodano po 26 strzałach znikąd:
Owain pisze: 20 kwie 2020, 08:44 Czterech Pazernych :D
Shoot First, Ask Questions Later.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#5478

Post autor: wpk »

Tomku, a te paczki są onanizowane otwarte czy zamknięte?
zdyboo

Re: Kota dawno nie było

#5479

Post autor: zdyboo »

Zamknięte, tu nie chodzi o zawartość, a samo opakowanie. Zawartość jest z reguły z Chin i nawet kurierem lotniczym przesyłka zabiera kilka dni.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#5480

Post autor: wpk »

Aha.
Gdy mi kanapowóz oddali w zeszłym tygodniu to też go sobie wyozorowałem.
ODPOWIEDZ