Czyszczenie optyki
Czyszczenie optyki
Panowie, bardziej zaawansowani w tym obcym dialekcie, małe pytanko
1. Ilu procentowy alkohol izopropylowy gosć używa?
2. Po alkoholu robi wodą z mydłem normalnie?
3. O co mu chodzi z tymi proporcjami /5.08-5.15/? Rozcieńcza alkohol, czy chodzi o czas czyszczenia alkoholem, do czasu czyszczenia wodą z mydłem
- wpk
- wpkx
- Posty: 38838
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Czyszczenie optyki
Mnie się widzi, że te proporcje dotyczą tego konkretnego Fujinona.
Jeśli taki masz, to OK, ale jeśli chcesz czyścić inny, to musisz sięgnąć do jego instrukcji serwisowej.
Ale ja się nie znam, bo sam czyszczę mikrofibrą po chuchnięciu, którego jednak nie sprawdzam alkomatem.
Jeśli taki masz, to OK, ale jeśli chcesz czyścić inny, to musisz sięgnąć do jego instrukcji serwisowej.
Ale ja się nie znam, bo sam czyszczę mikrofibrą po chuchnięciu, którego jednak nie sprawdzam alkomatem.
Re: Czyszczenie optyki
Posłucham jeszcze raz i powiem co wysłuchałem, ale później.
Re: Czyszczenie optyki
Facet mówi:
1) Czyścić soczewki tak samo, jak są polerowane
2) Potrzebna jest dmuchawka, pędzelek (trzeba czyścić go okresowo wodą z mydłem i alkoholem izopropylowym 70%), woda destylowana w tym szklanym pojemniczku, i patyczki do uszu - koniecznie z czystej bawełny! - te poliestrowe, syntetyczne są ścierne, a warstwy przeciwodblaskowe są podatne na ścieranie takimi materiałami, oraz ściereczka bawełniana
3) Na filmie facet czyści filtr a nie soczewkę przednią, ale nie różni się to znacząco
4) Najpierw należy starannie podmuchać, wydmuchać wszystkie cząsteczki kurzu, szczególnie w okolicy pierścienia mocującego soczewkę.
5) potem należy usunąć resztki tych pyłków, używając pędzelka.
6) SZCZEGÓLNIE ważne jest to, by potem, przy czyszczeniu patyczkami z watą, nasączoną wodą destylowaną, nie dochodzić do samej krawędzi soczewki, tak, by płyn nie dostawał się do wnętrza gwintu i dalej do wnętrza obiektywu. Może to prowadzić np. do rozwoju grzyba na wewnętrznych powierzchniach soczewek.
7) Wziąć dwa patyczki do uszu, zanurzyć w alkoholu izopropylowym, odsączyć alkohol na ściereczce bawełnianej, tak, by watka była wilgotna, ale nie ociekająca płynem, i czyścić soczewkę ruchem okrężnym, obracając obiektyw, i uważając, by nie wprowadzić płynu pod krawędź soczewki, pomiędzy soczewkę a pierścień mocujący ją.
8) Po chwili odwrócić patyczki i czyścić drugą stroną.
9) zmienić patyczki i czyścić jeszcze raz. Oczywiście najpierw odsączyć watki na szmatce bawełnianej.
10) Zwilżyć nowe patyczki wodą destylowaną i czyścić ponownie. Watki należy najpierw odsączyć na szmatce bawełnianej.
11) czyścić trzeba dość szybko, by płyn nie zdążył zaschnąć
12) w przypadku małego obiektywu może wystarczyć jeden patyczek zamiast dwóch; w przypadku dużych obiektywów mogą być potrzebne trzy czy cztery.
1) Czyścić soczewki tak samo, jak są polerowane
2) Potrzebna jest dmuchawka, pędzelek (trzeba czyścić go okresowo wodą z mydłem i alkoholem izopropylowym 70%), woda destylowana w tym szklanym pojemniczku, i patyczki do uszu - koniecznie z czystej bawełny! - te poliestrowe, syntetyczne są ścierne, a warstwy przeciwodblaskowe są podatne na ścieranie takimi materiałami, oraz ściereczka bawełniana
3) Na filmie facet czyści filtr a nie soczewkę przednią, ale nie różni się to znacząco
4) Najpierw należy starannie podmuchać, wydmuchać wszystkie cząsteczki kurzu, szczególnie w okolicy pierścienia mocującego soczewkę.
5) potem należy usunąć resztki tych pyłków, używając pędzelka.
6) SZCZEGÓLNIE ważne jest to, by potem, przy czyszczeniu patyczkami z watą, nasączoną wodą destylowaną, nie dochodzić do samej krawędzi soczewki, tak, by płyn nie dostawał się do wnętrza gwintu i dalej do wnętrza obiektywu. Może to prowadzić np. do rozwoju grzyba na wewnętrznych powierzchniach soczewek.
7) Wziąć dwa patyczki do uszu, zanurzyć w alkoholu izopropylowym, odsączyć alkohol na ściereczce bawełnianej, tak, by watka była wilgotna, ale nie ociekająca płynem, i czyścić soczewkę ruchem okrężnym, obracając obiektyw, i uważając, by nie wprowadzić płynu pod krawędź soczewki, pomiędzy soczewkę a pierścień mocujący ją.
8) Po chwili odwrócić patyczki i czyścić drugą stroną.
9) zmienić patyczki i czyścić jeszcze raz. Oczywiście najpierw odsączyć watki na szmatce bawełnianej.
10) Zwilżyć nowe patyczki wodą destylowaną i czyścić ponownie. Watki należy najpierw odsączyć na szmatce bawełnianej.
11) czyścić trzeba dość szybko, by płyn nie zdążył zaschnąć
12) w przypadku małego obiektywu może wystarczyć jeden patyczek zamiast dwóch; w przypadku dużych obiektywów mogą być potrzebne trzy czy cztery.
Re: Czyszczenie optyki
Dzięki, myslę że przyda się nie tylko mnie.
Re: Czyszczenie optyki
Filtra założyć co się nazywa np. protector i nie trzeba będzie czyścić soczewek, ja tak robię.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38838
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Czyszczenie optyki
Będzie galanto, ja, wójt, to wama mówię.
Re: Czyszczenie optyki
gdzie tam mnie do wójta, za wysokie progi
- wpk
- wpkx
- Posty: 38838
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Czyszczenie optyki
Albowiem mówi pismo: Pocałujta w dupę wójta!
- Gdama
- Gdriada
- Posty: 2364
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk/Jantar
Re: Czyszczenie optyki
Nie jest to głupie rozwiązanie, czasem i przeze mnie stosowane (szczególnie kiedy przewiduję puszczenie lensa do ludzi )nordenvind pisze: ↑14 cze 2020, 14:54 Filtra założyć co się nazywa np. protector i nie trzeba będzie czyścić soczewek, ja tak robię.