Rowerowe dyr-dymały
Re: Rowerowe dyr-dymały
Ja wolę takie z wężykiem. Jak przychodzi do pompowania w terenie są znacznie wygodniejsze.
Re: Rowerowe dyr-dymały
Jako, że dostaje codziennie mnóstwo zapytań o wagę singlusia to zważyłem go i wyszło 11.250 z licznikiem i pedziami.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Z pedziami to za mało, podaj wagę z Gavinellim.
Re: Rowerowe dyr-dymały
nie znam
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Oj, nie szanujesz Ty trudu Prezesa.
- danz1ger
- Posty: 5952
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Rowerowe dyr-dymały
Ale na sztycy.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Azjavin?
Ze sztycą albo na sztycy?
A do cz4rnucha ma 100 z hakiem.
Ze sztycą albo na sztycy?
A do cz4rnucha ma 100 z hakiem.
Re: Rowerowe dyr-dymały
Zakonnice jadą na rowerach po kocich łbach i wszystkie chichoczą.
Matka przełożona ogląda się na nie do tyłu i mówi:
- Ciszej, siostry, bo wam siodełka pozakładam.
Matka przełożona ogląda się na nie do tyłu i mówi:
- Ciszej, siostry, bo wam siodełka pozakładam.
- poor
- Rich poor
- Posty: 4213
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków