Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21291

Post autor: Owain »

cichykot pisze: 30 sie 2020, 16:30 ale w sumie, skąd takie rzeczy masz wiedzieć, jak ostatnio w kinie byłeś na Epitafium dla Barbary Radziwiłówny.
:mrgreen:
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
sorevell
Posty: 2582
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21292

Post autor: sorevell »

Znalezione na JoeMonsterze

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38944
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21293

Post autor: wpk »

Zapewne performance lokalnej bohemy.
I nawet wąż jest.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21294

Post autor: Owain »

Wow. Ci z Olecka to prawdziwa awangarda umysłów. Gdzie tam nam, maluczkim.

A tymczasem ja wołałem dziś pod tą firmą w Sosnowcu. Krzyczałem pod tym domem w Czeladzi. Okna nie otworzył nikt. Nie było miejsca w stajence...

ps. Kowboy w domu. :D
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38944
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21295

Post autor: wpk »

Trzymam kciuki.

Dodano po 51 strzałach znikąd:
PS Gavin pewnie w Olecku.
A jak wołałeś? Leon?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21296

Post autor: Owain »

Fota by Karolina :)

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38944
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21297

Post autor: wpk »

A lubio sie czy bijo?
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21298

Post autor: Owain »

wpk pisze: 31 sie 2020, 20:39 A lubio sie czy bijo?
A ja wiem? Kowboy, co naturalne, spłoszony, mnie się boi najbardziej, ale się już bawił i piłeczkami i myszami. Pirx non stop za nim gania i czasem pacnie łapą, skoczy na niego, ale bez agresji, zabawa. No a Kowboy za bardzo na nowym, więc tak ostrożnie, ale nie widać, by był pokrzywdzony czy się ukrywał przez Pirxem.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38944
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21299

Post autor: wpk »

Aha. :)
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1793
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#21300

Post autor: cichykot »

znaczy dobre początki
ODPOWIEDZ