Rowerowe dyr-dymały

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#901

Post autor: wpk »

ZCWR. ;)
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#902

Post autor: gavin »

koniec sezonu

Dodano po 54 strzałach znikąd:
Zdybuś jak rama? Obrazek
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#903

Post autor: gavin »

Zdybuś jak rama? Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#904

Post autor: wpk »

Ukradli z balkona?

Ukradli z balkona?

PS TapaTalk rulez.

PS TapaTalk rulez.
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#905

Post autor: gavin »

Nie ukradli, pojechały na strych. W nowym sezonie dalsze upgrady mtb, czyli nowa korba 40/30/22 i kaseta 11-28, piasta, hamulec tarczowy hydrauliczny na tył, manetka Zdybooowaa. Singluś dostanie nową owijkę i zastanawiam się nad spd do niego.

Tapatalk rzeczywiście rulez.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#906

Post autor: wpk »

A może jakiś motór podwiesisz?
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#907

Post autor: gavin »

motory czekają na garaż jakiś bliżej Czeladzi, gdy uda się kupić /wynająć temat motocykli na pewno powróci
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#908

Post autor: wpk »

Rety! To ile Ty masz tych Iżów i Junaków?
puch24

Re: Rowerowe dyr-dymały

#909

Post autor: puch24 »

Tyle, ile ja Nikonów.
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#910

Post autor: zdyboo »

Jaki koniec sezonu? W zeszłym roku o tej porze jeszcze po górach śmigałem, ostatni raz pojechałem 26 października. Potem się już definitywnie pogoda popsuła, ale nadal w listopadzie weekendowo dało radę się jeździć po szosie. W tym roku szosowo więcej, bo covid, ale nadal w ruchu. Choć jak patrzę na prognozę pogody, to następna okazja do pedałowania może dopiero w następną niedzielę wypaść. Do tegorocznej dychy już mi coraz mniej brakuje.
ODPOWIEDZ